Bieg dla Oli: Zebrano ponad 2 tys. zł [ZDJĘCIA]

Ola Piotr przechodzi intensywną rehabilitację po ciężkim wypadku, lecz jej stan ciągle się poprawia. – Ola ma świadomość co się dzieje dookoła, rozpoznaje poszczególne osoby i okazuje emocje w kontaktach ze znajomymi. Jednak wciąż nie odzyskała sprawności ruchowej i ma duże trudności z mową – wyjaśniała Agnieszka Rusinek, mama jednej z koleżanek Oli. I dodawała: – To silna dziewczyna, pełna energii, a według lekarzy rokowania są optymistyczne.

Czytaj też: Ola Piotr z Poznania wybudziła się ze śpiączki w Klinice Budzik!

Leczenie jest jednak bardzo kosztowne. Dlatego też ZSO nr 4 zorganizował „Bieg dla Oli”, by wspomóc rodzinę dziewczyny. W akcji uczestniczyła społeczność szkoły i przedstawiciele Rady Osiedla Chartowo. Ich wysiłek nie poszedł na marne. – Udało nam się zebrać 2200 złotych. To spora kwota, biorąc pod uwagę liczbę uczniów i nauczycieli w naszej szkole – opowiadał Marek Kordus.

W ramach akcji odbyły się trzy biegi. Pierwsi wystartowali rodzice, nauczyciele oraz członkowie Rady Osiedla Chartowo. Zespoły liczyły po trzy osoby, z których każda musiała przebiec jedno okrążenie dookoła parku przy szkole. Najlepsi okazali się członkowie rady osiedla. – Zawsze fajnie jest wygrać, lecz tym razem nie chodziło o rywalizację sportową, a pomoc Oli – komentował Wojciech Chudy, przewodniczący Rady Osiedla Chartowo. Zapewniał także, że w przyszłości planowane są akcje, w których udział mogliby wziąć mieszkańcy Chartowa, a nie tylko środowisko szkolne.

W wyścigu dla gimnazjalistów zwyciężyli uczniowie z klasy 3b. – Nie zastanawialiśmy się ani chwilę nad udziałem w tej akcji i w przyszłości na pewno będziemy uczestniczyli w podobnych wydarzeniach – opowiadał Przemysław Czaczyk z 3b. Wtórował mu Maciej Ławniczak z klasy 2b liceum, która wygrała ostatni z trzech biegów. – Chcieliśmy pomóc Oli – zapewniał. Po zawodach na zwycięzców czekała słodka nagroda w postaci… ananasa.

Czytaj też: Ola Piotr wraca do zdrowia. W Klinice Budzik spędziła 9 miesięcy

Ola Piotr uległa poważnemu wypadkowi w piątek 6 grudnia 2013 roku. Uczennica gimnazjum nr 26 w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Poznaniu wracała ze szkoły do domu. Tradycyjnie wysiadła z tramwaju przy ul. Hetmańskiej. Przechodząc przez jezdnię, prawdopodobnie nie zauważyła nadjeżdżającego tramwaju, który uderzył ją w głowę. Trafiła na Oddział Intensywnej Terapii Medycznej Szpitala Klinicznego przy ul. Szpitalnej w Poznaniu, gdzie przeszła operacje. Lekarze nie dawali jej wielu szans. – Stan jest bardzo ciężki, prawie beznadziejny – usłyszała rodzina od jednej z pielęgniarek. Dziewczyna powoli zaczęła walkę o powrót do zdrowia, lecz nadal pozostawała w śpiączce. Dlatego w styczniu tego roku trafiła do kliniki „Budzik” w Warszawie, gdzie przechodziła rehabilitację. W końcu w sierpniu nadeszła dobra nowina. Ola została wybudzona ze śpiączki.