Biennale Plakatu Polskiego to najstarszy konkurs sztuki plakatowej w naszym kraju. Po raz pierwszy odbyło się w 1965 roku. Konkurs został zorganizowany z inicjatywy Tadeusza Grabowskiego i polskich artystów grafików.
Podczas 26. edycji konkursu nagrody przyznano w kilku kategoriach: Grand Prix Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Złoty Medal Marszałka Województwa Śląskiego, Srebrny Medal Prezydenta Miasta Katowice, Brązowy Medal Prezydenta Miasta Katowice, Wyróżnienia Honorowe oraz nagrody fundowane.
Biennale Plakatu Polskiego. Zdobywca Złotego Medalu bez nagrody finansowej
Złoty Medal w tym roku zdobyła praca Szymona Szymankiewicza. Nosi tytuł „Loading". Na plakacie jest fragment swastyki na białym tle. Pozostała część przykryta jest czerwoną poświatą. Na dole widnieje niewielki napis „Loading", czyli po polsku „Ładowanie" (słowo używane przy ładowaniu się programów w komputerze). Praca ma zwrócić uwagę na budzenie się nazistowskich nastrojów w Europie. Jest artystycznym sprzeciwem wobec tego faktu.
Zwycięzca miał odebrać także nagrodę finansową w wysokości 10 tysięcy złotych. Marszałek województwa śląskiego zdecydował się jednak wycofać z przyznania tej nagrody.
O tej sytuacji poinformowała dr hab. Irma Kozina, która zasiada w jury konkursu Biennale Plakatu Polskiego. Jest znanym historykiem sztuki. Na swoim facebookowym profilu opublikowała list otwarty. Opowiedziała w nim także, dlaczego wybrano akurat tę pracę.
- (...) Członkowie jury reprezentowali raczej starsze pokolenie Polaków, nic więc dziwnego, że przemówiło do nas ostrzeżenie projektanta plakatu. Wszyscy wychowaliśmy się w atmosferze strachu przed ponownym wybuchem wojny, a w trakcie naszej edukacji szkolnej nie szczędzono nam wiedzy o tym, czym był hitleryzm, dlatego plakat ten szczególnie nas poruszył - zwłaszcza w obliczu raportów dziennikarzy przestrzegających przed konsekwencjami powrotu ideologii hitlerowskie - czytamy w liście otwartym, który wystosowała dr hab. Irma Kozina.
Biennale Plakatu Polskiego. Dlaczego marszałek wycofał się z nagrody finansowej?
Rozdanie nagród odbyło się podczas wernisażu w Galerii Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach. Zdaniem jurorki dopiero wtedy dowiedziano się o decyzji marszałka Jakuba Chełstowskiego. Jaki był powód wycofania się z przyznania nagrody finansowej dla Szymona Szymankiewicza?
- Decyzja związana była ze wzrostem kosztów operacyjnych, nieprzewidzianymi wydatkami w jednostkach kultury, a co za tym idzie koniecznością zwiększenia finansowania jeszcze w tym roku działalności Teatru Śląskiego, Biblioteki Śląskiej i Muzeum Górnictwa Węglowego – przekazał "Dziennikowi Zachodniemu" w niedzielę 15.12 Sławomir Gruszka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.
Odpowiedź Urzędu Marszałkowskiego nie pozostała bez komentarza. Irma Kozina odniosła się do niej na swoim profilu na Facebooku.
„Odebraną plakaciście nagrodę podzielono między trzy instytucje: Bibliotekę Śląską, Teatr Śląski i Muzeum Górnictwa Węglowego. Wypadło po 3,300 na głowę. Niesamowite! Odebrano nagrodę artyście piętnującemu nazizm, by uratować z zapaści ekonomicznej aż trzy śląskie instytucje!!! Okazuje się, że jedna pensja marszałkowska jest w stanie uratować trzy instytucje kultury w województwie śląskim. Niewiarygodne" - czytamy w poście.
Zobaczcie koniecznie
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?