Rekonstrukcja historyczna walk 1945 roku w Poznaniu ma od lat swoją renomę - przyjeżdżali na nią członkowie grup rekonstrukcyjnych z całego kraju, szykując się do występu w barwach strony niemieckiej, rosyjskiej, czy grupy cytadelowców. Walki w Poznaniu odtwarzano z rozmachem. W widowisku brały udział autentyczne czołgi - ciężki IS-2, średni T-34 i lekki T-70 z Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu - i zawsze przyciągały wielkie grono widzów. Chwalono m.in. dużą dbałość uczestników o detale historyczne i „smaczki” każdej edycji - np. czołgi i oryginalne samochody ciężarowe z czasu wojny, odtworzenie udziału słuchaczy szkoły podchorążych piechoty Wehrmachtu, czy zniszczenie maszyny szyfrującej przez okrążonych Niemców. Ale w ubiegłym roku - z przyczyn finansowych - „walki” nie odbyły się.
Zobacz też: Poznań 1945: Biegłem z karabinem na Cytadelę, by jeszcze zdążyć odpłacić za okupację
- W tym roku dzięki pomocy Urzędu Miasta Poznania udało się nam zorganizować to wydarzenie - mówi Waldemar Jankowiak, prezes Stowarzyszenia Poznańska Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Warta”. - Odbędzie się ono 23 lutego o godz. 13.00 na boisku przy ul. Słowiańskiej. Godzinę wcześniej tradycyjnie złożymy kwiaty na Cytadeli.
Rekonstrukcja już odbywała się w tym miejscu, po zawirowaniach związanych z zakłócaniem snu nietoperzom, zimującym na Cytadeli. Organizatorzy nie chcieli, by widowisko ponownie kojarzyło się z protestami ekologów, a przenieść „pola walki” w rejon Dzwonu Pokoju nie mogli ze względów technicznych: braku możliwości zbudowania sieci elektrycznej i konieczności znacznego odsunięcia publiczności od areny walki. Za to inscenizację na boisku na Winogradach oceniono jako udaną i nawet wykorzystano w niej czołg. Dlatego w tym roku właśnie tam odbędzie się wyjątkowa lekcja historii z udziałem 250-300 rekonstruktorów.
- Choć będzie to impreza bez wielkich fajerwerków, zapewne też bez udziału sprzętu pancernego, to cieszymy się, że poznaniacy będą mogli przypomnieć sobie historię rozbicia okupacyjnego garnizonu i obserwować nasze widowisko - mówi Waldemar Jankowiak. - Podkreślam, że w żaden sposób nie gloryfikujemy ustrojów totalitarnych, a udział w wydarzeniu wezmą tylko członkowie grup rekonstrukcyjnych, a nie przypadkowe osoby. Zbieramy zapisy grup i wciąż zapraszamy do współpracy sponsorów, dzięki którym będziemy mogli wprowadzić do scenariusza np. atrakcyjne wizualnie elementy w postaci wykorzystania ciężkiego sprzętu.
Sprawdź też:
- Zobacz 75 zdjęć Poznania z lat 90. To galeria miasta, którego możesz nie poznać
- 54 lata temu do bloków na Ratajach zaczęli wprowadzać się mieszkańcy
- Tak wygląda schron pod zamkiem zbudowany dla Hitlera
- To najsmutniejsza część cmentarza na Junikowie
- Tajemnicze poznańskie muzeum. Nigdy nie zostanie... otwarte
- Nieznane zdjęcia z II wojny światowej w Poznaniu [ZOBACZ]
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?