Sprzątanie Wildy rozpoczęte. Dzielnica wypiękniała [ZDJĘCIA]

- Chcemy zadbać o przestrzeń, w której żyjemy. W czystym miejscu mieszka się o wiele przyjemniej – wyjaśnia Anna Gawrysiak – Knez, jeden z organizatorów akcji.

Zobacz też: Wiosenne Porządki w rezerwacie Żurawiniec w Poznaniu

Uczestnicy podzielili się na cztery grupy. Część osób zajęła się czyszczeniem słupów trakcyjnych. Pomagali im w tym pracownicy MPK.

- Słupy są obklejone szpecącymi ogłoszeniami i reklamami. Wiele osób tego na co dzień nie zauważa lub nie chce zauważyć. Nie oznacza to jednak, że problem nie istnieje – tłumaczy Anna Gawrysiak – Knez.

Problemem są też psie odchody. Niestety, wielu poznaniaków – w tym także mieszkańcy Wildy – nadal nie nauczyło się sprzątać po swoich pupilach. W sobotę postanowiono zrobić porządek z kupami. Misję rozpoczęto od posprzątania psiej toalety przy ul. Różanej.

- Z wybiegu dla psów korzysta bardzo wiele zwierząt. Niestety, ich właściciele wychodzą z założenie, że w tym miejscu sprzątać nie muszą. To nieprawda – mówi Karolina Górska z Wildeckiej Inicjatywy Lokalnej WILdzianie.

Dlatego, ważna jest też edukacja mieszkańców. Wildzianie, którzy w sobotę wyszli na spacer z czworonogami, mogli otrzymać specjalne woreczki na odchody.

Trudnego zadania podjęli się Tomasz Genow i Małgorzata Jaśkiewicz. Ta grupa zajęła się usuwaniem szpecących dzielnicę tagów.

- Używamy rozpuszczalnika, benzyny i papieru ściernego. Nie zawsze to jednak skutkuje. Niektórzy tagerzy dolewają do farby kwasów. W takim sytuacji tag jest właściwie niemożliwy do usunięcia. Robimy jednak tyle, ile możemy – wyjaśnia Tomasz Genow.

Termin akcji wybrano nieprzypadkowo. W niedzielę – 27 kwietnia – przypada Światowy Dzień Ziemi. W weekend podobne akcje sprzątania świata odbywają się więc na terenie całej Polski i nie tylko.

Za każdą pracę należy się nagroda. Dlatego, akcja sprzątania na Wildzie zakończyła się piknikiem w Ogrodzie Wilda, przy ul. Fabrycznej.