1 z 21
Sporny teren wczesną wiosną nie wygląda zbyt atrakcyjnie.
2 z 21
Stoki są wykluczone, tereny zielone to wszystko co mamy - mówią organizatorki protestu.
3 z 21
Łódzcy naukowcy twierdzą, że to obszar cenny przyrodniczo.
4 z 21
Czy naprawdę jesteśmy tacy głupi, żeby najpierw wszystko zniszczyć, przykryć plastikiem, zalać betonem? - pyta Anna Dystych, mieszkanka Stoków.