Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bokserska walka stulecia! W Spodku zmierzą się Adamek i Gołota

Rafał Musioł
Tomek Adamek i Andrzej Gołota już wygrywali w Spodku. Kto tym razem polegnie?
Tomek Adamek i Andrzej Gołota już wygrywali w Spodku. Kto tym razem polegnie? ARC DZ -2
W polskiej walce stulecia na ringu staną Tomek Adamek i Andrzej Gołota - to już pewne. Areną walki będzie katowicki Spodek - nad tym trzeba jeszcze popracować.

- Bijemy się 10 października! Takiej walki jeszcze nie było, dwóch największych polskich pięściarzy, czyli Tomek Adamek i Andrzej Gołota! Chcemy, żeby to się odbyło w Spodku, bo drugiej hali tak pasującej do boksu w Polsce nie ma i nie będzie - wykrzyczał do słuchawki dziennikarzowi Polski Dziennika Zachodniego trener i przyjaciel Adamka, Andrzej Gmitruk.

Zobacz jak walczy Tomek Adamek

O tym pojedynku mówiło się co prawda od dawna, głównie w sezonach ogórkowych, ale teraz projekt jest już w fazie realizacji.

- Jestem po rozmowie z menedżerem Andrzeja, Ziggym Rozalskym, są gwarancje finansowe ze strony właściciela Polsatu, Zygmunta Solorza, jest ciśnienie ze strony fanów, nic tylko wychodzić do ringu - uwierzytelnia ekscytującą zapowiedź Gmitruk.
- To prawda, klamka właściwie zapadła, tym bardziej, że obaj też chcą tego pojedynku z kilku powodów. Po pierwsze okaże się, kto jest najlepszym bokserem, a po drugie na szali zostaną położone duże pieniądze. No i mają sobie coś do udowodnienia - potwierdza Rozalsky.

Zobacz jak walczy Andrzej Gołota

Dla pomysłu zorganizowania tej walki - będącej niezwykłym sportowym i medialnym wydarzeniem - w Spodku pewne zagrożenie stanowi nazwisko Solorza, który optuje za tym, by pojedynek odbył się we Wrocławiu, gdzie siedzibę ma także kupiony przez niego klub piłkarski Śląsk.

- Chętna jest też podobno Łódź, ale kiedy po raz ostatni gościła wielki boks? A Spodek ma wszystko, by zasłużyć na miano polskiego Madison Square Garden, mekki tej dyscypliny - dodaje Gmitruk.
Największy problem może jednak stanowić termin.

- 10 października mamy Rawę Blues, tydzień wcześniej urodziny Dżemu, a tydzień później siatkarską imprezę poświęconą pamięci Agaty Mróz. W sumie cały październik jest zajęty, za to 15 listopada jest wstępna rezerwacja gali bokserskiej, ale bez potwierdzenia - sprawdzono w dziale organizacji imprez Spodka.

Przełożenie któregokolwiek z tych wydarzeń jest podobno niemożliwe, jednak warto pamiętać, że na szali leży szansa wielkiej promocji zarówno dla samej areny walki, jak i miasta, które będzie ją gościło. Zresztą Wrocław ma podobny problem, bo 10 października organizuje targi mieszkaniowe.

- Pracuję w tym fachu wiele lat, ale takiego pojedynku nie potrafię odszukać w pamięci. Mistrz świata wagi juniorciężkiej i jeden z najlepszych pięściarzy globu, czyli Tomek, oraz znakomicie rozpoznawalny bokser, który ma w dorobku wiele pamiętnych walk, w tym o najważniejsze tytuły wagi ciężkiej, czyli Andrzej. I sprawa załatwiana po męsku, jeden na jednego, między linami, to będzie fantastyczne - ekscytuje się Gmitruk.

- I wręcz wymarzone dla stacji telewizyjnej, a Polsat potrafi i lubi pokazywać boks - dodaje Rozalsky.
Stawką pojedynku będą sława i liczone w milionach złotych pieniądze.

- Ta walka w niczym nie komplikuje planów Tomka, bo obowiązkowy pojedynek w obronie tytułu mistrza świata ze Steve Cunninghamem i tak pewnie zostanie przełożony, tym bardziej, że Amerykaninowi kończy się kontrakt z Donem Kingiem i będzie mu ciężko znaleźć się w programie wielkich imprez. A tych z powodu kryzysu i tak coraz mniej - mówi Gmitruk.
- Jasne, że Tomek mógłby bić się o pasy, ale recesja sprawia, że właśnie starcie z Andrzejem stanowi dla obu największą szansę na zarobienie dużej kasy - potwierdza Rozalsky.

Rozwój wydarzeń nabierze tempa, gdy organizatorzy imprezy oficjalnie zwrócą się do z ofertą, zapewne także do Spodka.

Na taki ruch czekają też władze Katowic.
- Na pewno potraktujemy taką propozycję bardzo poważnie, ale najpierw musimy ją w ogóle otrzymać - komentuje Ewelina Kajzerek z Urzędu Miasta.

Wbrew pozorom czasu nie zostało już za wiele. - Rozalsky skompletuje teraz ekipę organizacyjną, wybierze najlepsze pomysły i potem zaczną dopinać szczegóły, w tym wynajem hali. Będę go jednak naciskał, żeby pojedynek odbył się w Katowicach, gdzie kibice nie raz już pokazali, jak doceniają wielkie wydarzenia bokserskie! - zapowiada na koniec Gmitruk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Bokserska walka stulecia! W Spodku zmierzą się Adamek i Gołota - Dziennik Zachodni

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski