Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Borki - pożar. Spłonął magazyn z substancjami chemicznymi. Z ogniem walczyło 120 strażaków z 40 zastępów

MIKO
Archiwum KW PSP Poznań
Blisko 11 godzin trwała walka z ogniem w miejscowości Borki w powiecie kolskim. Akcja gaśnicza nie była łatwa ze względu na substancje chemiczne znajdujące się na terenie pożaru. Teraz sprawą zajmuje się prokurator.

W środę kwadrans przed godziną 22 strażaków wezwano do pożaru domu.

– Gdy strażacy przyjechali na miejsce zorientowali się, że nie chodzi jednak o dom, ale o halę magazynową z dużą wiatą – mówi mł. bryg. Sławomir Brandt, zastępca naczelnika wydziału Organizacji i Nadzoru KW PSP z Zespołu Prasowego Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Magazyn należał do firmy usługowej, która przechowywała w nim nie tylko sprzęt i maszyny robocze, ale także środki chemiczne do dezynfekcji i deratyzacji. Właśnie ze względu na te niebezpieczne chemikalia kolscy strażacy wezwali wsparcie jednostek ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Poznania, Konina, Ostrowa Wielkopolskiego i Turku. Łącznie w akcji udział wzięło ponad 40 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.

– Sytuacja była na tyle skomplikowana, że pole działania trzeba było podzielić na odcinki bojowe – wyjaśnia mł. bryg. Sławomir Brandt. – Część strażaków zajęła się monitoringiem substancji chemicznych, inni chłodzili butle z gazami technicznymi, które również były tam przechowywane i zawierały propan, butan i dwutlenek węgla, a pozostali podjęli akcję gaśniczą. Na czas prowadzonych w nocy działań ewakuowano również mieszkańców najbliższych domów. Sześć osób spędziło tę noc u swoich bliskich.

Zadymienie było bardzo duże, więc strażacy musieli podczas akcji używać sprzętu do ochrony dróg oddechowych. Pożar gaszono specjalistycznym proszkiem gaśniczym – substancje chemiczne i pianą.

Ogień ugaszono wczoraj rano. Jeszcze dziś trwa porządkowanie miejsca zdarzenia i szacowanie strat. Podczas akcji nikt nie odniósł obrażeń i nie ma też już zagrożenia dla okolicznych mieszkańców.

– Z uwagi na charakter pożaru, wielkość strat i wstępnie przyjętą kwalifikację prawną, funkcjonariusze z naszej komendy ustalają przyczynę powstania ognia w halach pod nadzorem prokuratora i wszelkie decyzje do niego należą – informuje podkom. Przemko Chudykowski z Komendy Powiatowej Policji w Kole.

POLECAMY:

Najlepsze zdjęcia z MPK Poznań. To nas śmieszy i dziwi!

Modowe stylizacje poznaniaków zadziwiają!

Uczniowie piszą, a nauczyciele płaczą! HITY KLASÓWEK

Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]

Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski