Brak ogrzewania przy Ślusarskiej w Poznaniu
W większości budynków mieszkalnych w Poznaniu ciepło jest włączone od końca września. Niestety taki przywilej nie jest dany wszystkim. Lokatorzy bloku przy ul. Ślusarskiej 12-13 nie mają ciepła od początku sezonu grzewczego. Pomimo zapewnień Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej, że wszystkie niezbędne prace potrwają do 22 października, w budynku pojawiła się kartka z informacją, która zaskoczyła mieszkańców.
Informujemy, iż prace związane z podłączeniem istniejącej instalacji centralnego ogrzewania do węzła potrwają do końca miesiąca października
– taki komunikat został wywieszony w bloku w piątek 15 października.
Z lokatorami wcześniej nikt nie dzielił się szczegółami, dotyczącymi terminu zakończenia prac lub spodziewanej daty ponownego uruchomienia ogrzewania. Jak zaznaczał jeden z mieszkańców, pomimo wielu prób kontaktowania się z różnymi podmiotami, nikt nie podał mu konkretnych informacji. O zapowiedzi ponownego uruchomienia ciepła, do której miało dojść między 19 a 20 października, i zakończenia prac przewidywanych na 22 października przeczytał dopiero w „Głosie Wielkopolskim”.
Veolia. Dlaczego nie ma ogrzewania?
Jak wcześniej powiadomiła „Głos Wielkopolski” Veolia, obecna sytuacja wynika z prac związanych z zapewnieniem efektywnych i bezawaryjnych dostaw ciepła. W ramach projektu „Samodzielni” odbiorcy mają zostać przełączeni z grupowego węzła ciepłowniczego na indywidualny.
Mieszkańcy będą mogli samodzielnie decydować o gospodarce ciepłem w swoim obiekcie (rozpoczęcie i zakończenie sezonu grzewczego). Ponadto, dzięki zrealizowanej inwestycji umożliwiamy mieszkańcom przejście z gazowych podgrzewaczy wody, tzw. junkersów, na ciepłą wodę użytkową z węzła cieplnego
– zaznaczała Agnieszka Nowak z biura komunikacji Veolia Energia w Poznaniu.
Dodawała też, że wszelkie niezbędne prace po stronie Veolii zostały wykonane w wyznaczonych terminach. Z kolei zarządca budynku miał opóźnienia w wywiązywaniu się z zadań, znajdujących się w jego zakresie.
Veolia Energia Poznań od końca września jest gotowa do uruchomienia dostaw ciepła, nadal trwają prace po stronie zarządcy budynku
– mówiła Nowak.
Sytuację dotyczącą komunikatu z bloku przy ul. Ślusarskiej wyjaśnia Paweł Kaczmarek, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej:
Roboty budowlane zewnętrzne są zakończone. Samo wykończenie węzła, które rzeczywiście może potrwać dłużej, nie ma wpływu na podanie ciepła. Przy węźle zostało do zrobienia m.in. wyłożenie płytek i wykonanie studzienki chłonnej. Natomiast drzwi do węzła są osadzone, posadzka jest wylana, sufit i ściany są porobione.
Ponadto, dodawał też:
Jutro, pojutrze, tj. 19 i 20 października, rozpocznie się przyłączanie węzła do instalacji centralnego ogrzewania, tak, by do piątku 22 października te działania związane z podaniem ciepła w mieszkaniach zostały zakończone. Podtrzymuję więc, że wcześniej zapowiedziany termin nie ulega zmianie.
Jak można przypuszczać, na ponowne podłączenie do ciepła mieszkańcy czekają z niecierpliwością.
Jeden pokój dogrzewam elektrycznie. Nie włączam jednak tego ciepła cały czas, bo te koszty by mnie przerosły. Do drugiego pokoju nie wchodzę w ogóle, bo tam jest prawdziwa lodówa
– komentował sprawę jeden z lokatorów bloku.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?