Oprócz symbolicznego przekazania koszulki z numerem jeden "pierwszemu kibicowi w kraju", był czas na chwilę nostalgiczne wspomnienia i ocenę przygotowań do Euro 2012.
- Każdy z nas ma swoje szczególne miejsce skąd obserwuje jak zmienia się Polska i świat - mówił prezydent. - Dla mnie to Poznań, miasto mojego dzieciństwa.
Jak podkreślił Bronisław Komorowski, jest bardzo zadowolony nie tylko z technicznej strony przygotowań, ale też z umiejętności budowania pozytywnego klimatu wokół imprezy.
- To będzie święto polskiego futbolu, ale to też szansa na promocję w Europie i na świecie. To szansa dla święta polskiej wspólnoty. To szansa budowania dobrej wspólnoty narodowej w prezentowaniu kraju - wyliczał.
Bronisław Komorowski podkreślił też, że nie tylko w Poznaniu ale też w całej Polsce widać jak wiele wysiłku włożono w przygotowania, budowanie dworców, dróg czy lotnisk.
- Chcielibyśmy żeby było jeszcze wspanialej, ale na miarę naszych możliwości i czasów to ogromne i piękne osiągnięcie - mówił. I dodawał: Na to złożył się wysiłek konkretnych ludzi, ale też instytucji, takich jak parlament. Na to częściowo złożyła się też inicjatywa umieszczenia na stałe orła na koszulkach polskiej reprezentacji. Mamy z czego być dumni.
Podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami nie zabrakło też niewielkich "wpadek". Adam Olkowicz, opowiadając o trwających na stadionie pracach zaznaczał, że to wszystko dla drużyn, które rozegrają swoje mecze w Poznaniu, czyli Węgrów, Chorwatów i Irlandczyków.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
