Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa łącznika w Gostyniu dłuższa i droższa

Karolina Sternal
Budowany nasyp pod nową drogę w Gostyniu ma być lepiej zabezpieczony, aby nie osiadał.
Budowany nasyp pod nową drogę w Gostyniu ma być lepiej zabezpieczony, aby nie osiadał. KAROLINA STERNAL
Prace na budowie łącznika w Gostyniu przerwano z powodu wątpliwości związanych z gruntem. Po przeprowadzeniu ekspertyz okazało się, że budowa będzie kosztować o 550 tys. złotych więcej. Nowa droga ma zostać oddana do użytku w 2012.

Drogowcy wrócili na budowę tzw. łącznika w Gostyniu. Prace przerwano, gdyż pojawiły się wątpliwości związane z gruntem, na którym ma się znajdować zaprojektowany nasyp pod nową drogę. Po przeprowadzeniu dodatkowych ekspertyz, wprowadzono nowe rozwiązania. W efekcie koszt budowy ulicy zwiększy się o prawie 550 tysięcy złotych.

Czytaj także:
Gostyń: W miejscu skrzyżowania powstanie rondo, które ułatwi dojazd do strefy
Zachodnia obwodnica spędza sen z oczu drogowcom

Zarówno projekt nowej drogi, jak i firma, która ma ją zbudować, byli już znani w ubiegłym roku. Jednak roboty mogły rozpocząć się dopiero w tym. Do zbudowania jest ponad 820 metrów drogi asfaltowej wraz z chodnikiem, ścieżką rowerową, kanalizacją, przepustem nad rzeką Kanią i oświetleniem, która połączy ul. Nad Kanią z ul. Poznańską. W ten sposób w Gostyniu powstanie alternatywa dla istniejącego układu komunikacyjnego, który powoduje, że większość kierowców musi przejeżdżać przez centrum. A ponieważ miasto nadal nie ma obwodnic dwóch bardzo ruchliwych tras - drogi krajowej nr 12 oraz drogi wojewódzkiej nr 434, więc Gostyń od lat boryka się z poważnymi problemami komunikacyjnymi.
Wyłoniony w drodze przetargu wykonawca łącznika - DROGBUD Gostyń, wkroczył na plac budowy w połowie marca i rozpoczął inwestycję od strony ul. Nad Kanią. Jednak drogowcy długo nie pozostali na placu budowy, gdyż pojawiły się kłopoty.

Teren, na którym powstaje tzw. łącznik to pola, ale też naturalne łąki wzdłuż rzeki Kani. Wprawdzie dokumentacja wraz z projektem przewidywała takie przygotowanie podłoża, aby wybudowana droga w przyszłości nie osiadła lub w inny sposób nie uległa zniszczeniu, jednak w praktyce przyjęte rozwiązania inżynieryjne okazały się wątpliwe dla wykonawcy, który powiadomił o tym gminę. W rezultacie roboty wstrzymano, a sprawą ponownie zajęli się projektanci. Ostatecznie ustalono, że na odcinku drogi, przy budowie której pojawiły się problemy, zostaną zastosowane inne materiały.

- Zastosujemy na tym odcinku drogi geowłókninę i geosiatkę komórkową - informuje Henryk Sadzki, naczelnik wydziału rozwoju i inwestycji Urzędu Miejskiego w Gostyniu. - Materiały te mają wzmocnić podłoże drogi.

Do tej pory cała inwestycja była warta około siedem milionów złotych, z czego znaczną część pokryje Unia Europejska. Teraz, po wprowadzeniu zmian przy budowie nasypu pod drogę, jej koszt zwiększy się o prawie 550 tysięcy. Samorząd zapewnia, że przerwa w pracach nie wpłynie na termin zakończenia robót. Nowa droga ma zostać oddana do użytku w maju 2012 roku. To bardzo ważna informacja, gdyż jeśli ten termin nie zostanie dotrzymany, to samorządowi grozi utracenie unijnej dotacji, co postawiłoby gminę w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski