Budują największą w Polsce farmę fotowoltaiczną [ZDJĘCIA]

Według szacunków wyprodukowany tam prąd zaspokoi potrzeby aż kilkuset gospodarstw domowych. Dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2012 rok wskazują, że może to być nawet 800 domostw rocznie, wszystko jednak zależy od warunków pogodowych. Moc, jaką rocznie będzie produkowała farma, to 1900 megavatogodzin. Dzięki inwestycji zaoszczędzone zostanie 19 440 gigadżuli energii pierwotnej na rok.

Jedną z zalet takiej produkcji energii elektrycznej jest też ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Był to jeden z celów, do jakich dążył inwestor tej potężnej inwestycji - Biogazownia Ostrzeszów. Spółka z pobliskiego Rojowa przed kilkoma laty przymierzała się do budowy biogazowni, ale pomysł ten nie spodobał się mieszkańcom. Protestowali oni przeciwko budowie fabryki, która- ich zdaniem- nie powinna znajdować się w pobliżu posesji, bo w podobnych biogazowniach w innych miejscach kraju wydobywały się z nich niezbyt miłe zapachy.

- Biogazownia nie dość, że miała produkować energię elektryczną oraz cieplną, to miała to robić w sposób ekologiczny i naturalny. Zasmucił nas fakt, że pomysł spotkał się z niezrozumieniem - mówi Tomasz Motyl z Biogazowni Ostrzeszów.

Mieszkańcy wygrali, a inwestor zmienił zamiary, które spodobały się ostrzeszowianom, a teraz prace zmierzają ku końcowi. Budowa farmy pochłonie 17 milionów złotych, inwestycja ta była możliwa m.in. dzięki pozyskanej w maju z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu dotacji w kwocie 8,5 milionów złotych. Pieniądze te pochodziły ze środków Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego "Zwiększenie wykorzystania odnawialnych zasobów energii".

- Farma składać się będzie z 96 grup po 84 sztuki monokrystalicznych modułów fotowoltaicznych - wyjaśnia Tomasz Motyl. - Połączone one zostaną z 96 inwerterami, czyli falownikami, które zmieniają prąd stały na zmienny. Falowniki połączone będą w stacji transformatorowej, która zmieni napięcie z niskiego na średnie i odda energię do sieci elektrycznej.

Wyprodukowany przez Biogazownię Ostrzeszów prąd będzie sprzedawany. - Kiedy trafi do dystrybutora, nie będzie on już naszym produktem. Wydaje mi się, że logiczne będzie, m.in. z uwagi na straty przesyłu, aby powstały w tej farmie prąd trafiał do odbiorców mieszkających najbliżej, czyli w Ostrzeszowie.

Zdaniem przedstawicieli spółki prace prowadzone są zgodnie z planem. Budowa farmy rozpoczęła się w sierpniu tego roku. Przed miesiącem stanęła tam ważącą ponad 25 ton część stacji transformatorowej. Obecnie trwa proces montażu modułów monokrystalicznych, których będzie ponad 8 tysięcy. Nie można jednak ustalić dokładnej daty oddania inwestycji do użytku. Wszystko będzie zależało od sprawności przeprowadzonych odbiorów po zakończeniu prac.

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!