Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bugaj: Awarii nie usuną, ale postawią nowe latarnie

Robert Domżał
Od połowy listopada latarnie na osiedlowych ulicach w Bugaju nie działają. Ciemności zapadły na Kasztanowej, Sosnowej i Lipowej.

- To dla nas poważna uciążliwość. Ulice nie są utwardzone, na drodze jest więc wiele kałuż. Przede wszystkim jednak, gdy jest ciemno, jest niebezpiecznie - mówi Edmund Potocki. Mieszkańcy domagają się więc od pracowników Urzędu Miasta i Gminy w Pobiedziskach szybkiego uruchomienia oświetlenia. Złożyli petycję w urzędzie.

Awarię wiążą z robotami drogowymi, jakie wykonywano na pobliskich ulicach. - Kiedyś latarnie świecące w pobliżu apteki i przychodni, i te na naszych ulicach zapalały się jednocześnie. Teraz działają tylko te przy aptece i przychodni - mówią.
Zbigniew Zastrożny, zastępca burmistrza Pobiedzisk, twierdzi, że wie o awarii oświetlenia. - Ponieważ latarnie ustawiano wiele lat temu i robił to społeczny komitet, nie zachowała się dokumentacja oświetlenia. Nie sposób teraz znaleźć miejsce, w którym doszło do awarii - tłumaczy Zbigniew Zastróżny.

Mieszkańcy potwierdzają, że latarnie zakładał społeczny komitet w latach 70. poprzedniego wieku. Według urzędników nawet znalezienie miejsca, w którym doszło do awarii, nie rozwiązuje problemu. Po jej usunięciu i tak energetyka, z braku dokumentacji, nie włączy latarń do sieci. Badania, jakie powinny być wykonane, mają potwierdzać, że instalacja jest bezpieczna. Dlatego według Zbigniewa Zastrożnego konieczne jest zamówienie projektu i wykonanie nowego oświetlenia.

- To nie będzie trwało nie wiadomo jak długo, na pewno nie rok - zapewnia Zbigniew Zastróżny. Dodaje, że przygotowanie dokumentacji może potrwać dwa miesiące. W budżecie gminy na ten cel zarezerwowano już 100 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski