Na znakach drogowych dosłownie wisiał samochód osobowy.
- Kierujący volkwagenem passatem jadący w kierunku Opalenicy nie ustąpił pierwszeństwa, w związku z czym kierowca opla corsy, który znajdował się na drodze z pierwszeństwem, musiał uciekać, by uniknąć zderzenia - tłumaczy podinspektor Sławomir Mikułko, naczelnik wydziału prewencji policji w Nowym Tomyślu. - Wpadł do rowu, obróciło go i zawisł na znaku.
Kierowca, który wymusił pierwszeństwo odjechał z miejsca zdarzenia.
- Ustalamy, kto to był - dodaje podinspektor Mikułko.
WIĘCEJ INFORMACJI:
AUTO ZAWISŁO NA ZNAKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
