Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Było super! Chcemy jeszcze! - 33. Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino!

Elżbieta Kępka
Festiwalowi wolontariusze Marysia i Wojtek
Festiwalowi wolontariusze Marysia i Wojtek Adrian Wykrota
W Multikinie tłumy, w Nowym Kinie Pałacowym tłumy, telefon z pytaniami o wolne miejsca na wymarzonych seansach dzwoni w festiwalowym biurze bez przerwy – Ale Kino! trwa.

Do południa festiwal zdominowany jest przez dzieci. Jest ich pełno na wszystkich seansach, choć przemieszczają się grzecznie parami, przynoszą ze sobą gwar i nie mają żadnego problemu z wyrażaniem emocji: – Było super! Było fajnie! Chcemy jeszcze! – to wypowiadane chórem komentarze, które powtarzają się najczęściej.

Wieczorami, na seansach dla młodzieży i dorosłych, jest równie tłumnie, ale znacznie ciszej. „Największy dom na świecie” to mój klimat: stonowana forma, w której pozornie nic się nie dzieje, a wszystko aż pęka od treści – opowiada po swoim pierwszym festiwalowym seansie Marta z grupy #alekiniarze, która na gorąco komentuje festiwal w Internecie.

– Film był przepiękny, wciąż nie mogę powstrzymać łez – wyznaje po indyjskiej „Tęczy” kolejna „alekiniara” i usiłuje te łzy ukryć.
– Ależ po to właśnie jest kino, wszyscy płaczemy na tym filmie – bez żadnego wstydu przyznaje Jerzy Moszkowicz, dyrektor festiwalu.

Po zupełnie innym seansie płakała też malutka Gabrysia, której na chwilę zniknęła z pola widzenia jej szkolna grupa. Szybko jednak została odnaleziona i utulona, a pani nauczycielka z rozbrajającym uśmiechem skomentowała: – W kinie nikt się nie zgubi! A film bardzo się Gabrysi podobał.

Jurorzy – młodzi i dorośli, „pełnometrażowi” „krótkometrażowi” – całe dnie spędzają na seansach konkursowych. Wychodzą z kinowych sal z tajemniczymi minami tych, którzy ogłoszą swój werdykt, ale uważnie przysłuchują się też głosom z widowni i kuluarów.
Swoją nagrodę przyzna w tym roku także publiczność: po każdym seansie widzowie wrzucają karteczki ze swoimi ocenami do specjalnych puszek.

W Multikinie i Nowym Kinie Pałacowym słychać coraz więcej języków. Choć dominuje angielski, to jednak nie wszyscy zagraniczni goście nim władają. – Pilnie potrzebny mi tłumacz z hiszpańskiego. Gość z Korei mówi tylko po koreańsku! Kto zna rosyjski? – rozlega się z różnych stron. Koniec końców o kinie gada się choćby na migi niezależnie od tego czy jest się twórcą, widzem, czy jurorem, niezależnie od tego, ile ma się lat.

We wtorek można się będzie spotkać z twórcami filmu „Klub Włóczykijów” (jedynej polskiej produkcji pełnometrażowej, która bierze udział w konkursie), a także z Kim Sung-ho, reżyserem koreańskiego filmu „Jak ukraść psa”.
Po południu w Multikinie obowiązkowy zestaw faworytów w konkursie pełnometrażowym: „Wynurzanie”, Tak, jak ja”, „Po prostu Jim”, „Czarny koń” – filmy dla młodzieży i dorosłych młodych duchem, gotowych mierzyć się ze światem, gotowych ten świat poznawać, wolnych od stereotypów.
W Nowym Kinie Pałacowym poza zestawem konkursowym także cykl Ale Kino!, ale historia z czeskim filmem „Fair Play” (polecamy szczególnie tym wszystkim, którzy związali swoje życie ze sportem). Zwiastuny filmów i szczegółowy program na alekino.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski