- CHTPS odstawało na plus od pozostałych ekip, a Bazar Śrem na minus. W innych meczach nie brakowało walki i niepewności o końcowy wynik wśród trenerów i zawodniczek - zauważył Kazimierz Fabin, kierownik sekcji siatkówki w Energetyku.
Klub z ulicy Bukowskiej wraca do ligowych rozgrywek po czterech latach nieobecności. - Ściągnęliśmy dziewczyny z wypożyczeń i mamy nadzieję, że szybko scementujemy zespół. Najstarsza zawodniczka ma 23 lata, a najmłodsza - 16. Ostoją spokoju i doświadczenia w naszej drużynie będzie Zuzanna Grzybulska. Za zdobywanie punktów będą z kolei odpowiadać Katarzyna Klocek, Aleksandra Bekas i Karolina Nowak. Mamy też świetną rozgrywającą Marlenę Pleśnierowicz. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce, ale też nie mówimy, że koniecznie musimy awansować od razu do II ligi - dodał Fabin. Gwarancją szybkich postępów w rozwoju sportowym ma być zatrudnienie dwóch znanych szkoleniowców - Marka Jankowiaka (poprowadzi seniorki i juniorki) oraz Nicoli Vettoriego (młodziczki), byłego asystenta Marco Bonitty w żeńskiej kadrze.
- Nasz klub nie stał się z dnia na dzień finansowym Eldorado, ale znaleźliśmy pieniądze na dobrych fachowców. Z drugiej strony sytuacja organizacyjna sekcji jest o niebo lepsza niż dwa lata temu, w czym duża zasługa zarządu - zakończył Fabin, który w niedzielę składał gratulacje wychowance Energetyka, środkowej Aleksandrze Liniarskiej. Zawodniczka MKS Dąbrowa Górnicza odebrała bowiem złoty medal z okazji 5-lecia poznańskiego klubu. Pierwszy mecz Energetyk rozegra w lidze z Orkanem Września. Tydzień później, 3 października, zmierzy się u siebie w derbach z SKF Poznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?