Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były naczelnik jednego z wydziałów pozwał Koleje Wielkopolskie za niesłuszne zwolnienie z pracy. Zapadł wyrok w tej sprawie

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Paweł Morawski były naczelnik Wydziału Zarządzania Drużynami Pociągowymi w Kolejach Wielkopolskich został dyscyplinarnie zwolniony pod koniec lutego 2018 r. Powód? Miał uderzyć swoją podwładną. Pan Paweł przekonuje, że taka sytuacja w ogóle nie miała miejsca. Utrzymując, że został niesłusznie zwolniony, wytoczył proces Kolejom Wielkopolskim. Sprawa znalazła swój finał w sądzie.
Paweł Morawski były naczelnik Wydziału Zarządzania Drużynami Pociągowymi w Kolejach Wielkopolskich został dyscyplinarnie zwolniony pod koniec lutego 2018 r. Powód? Miał uderzyć swoją podwładną. Pan Paweł przekonuje, że taka sytuacja w ogóle nie miała miejsca. Utrzymując, że został niesłusznie zwolniony, wytoczył proces Kolejom Wielkopolskim. Sprawa znalazła swój finał w sądzie. Waldemar Wylegalski
Paweł Morawski, były naczelnik Wydziału Zarządzania Drużynami Pociągowymi w Kolejach Wielkopolskich został dyscyplinarnie zwolniony pod koniec lutego 2018 r. Powód? Miał uderzyć swoją podwładną. Pan Paweł przekonuje, że taka sytuacja w ogóle nie miała miejsca. Utrzymując, że został niesłusznie zwolniony, wytoczył proces Kolejom Wielkopolskim. Sprawa znalazła swój finał w sądzie.

Paweł Morawski pozwał Koleje Wielkopolskie za niesłuszne zwolnienie z pracy

– Zapadł wyrok z powództwa Pawła M. przeciwko spółce Koleje Wielkopolskie o przywrócenie do pracy. W punkcie pierwszym sąd zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 20 691 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. W punkcie drugim oddala powództwo w zakresie roszczenia o przywrócenie do pracy

– mówi Katarzyna Błaszczak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Czytaj też: Były naczelnik został niesłusznie zwolniony z Kolei Wielkopolskich? "Nie wyobrażałem sobie, że można stawiać człowiekowi takie zarzuty"

Wyrok nie satysfakcjonuje Pawła Morawskiego, który rozważa apelację. Z wyrokiem nie zgadza się również Związek Zawodowy Pracowników Spółki Koleje Wielkopolskie.

– Nie można zwalniać pracownika na podstawie jakichś pomówień, bez możliwości jakiejkolwiek obrony

– uważa Piotr Senk, przewodniczący związku.

Były naczelnik został zwolniony z powodu rzekomego uderzenia jednej z pracownic

Pan Paweł prawie 40 lat przepracował na kolei, od połowy 2014 r. był naczelnikiem jednego z wydziałów Kolei Wielkopolskich. 26 stycznia 2018 roku doszło do sytuacji, która zaważyła na jego przyszłości. Tego dnia miał rzekomo uderzyć jedną z pracownic.

– Poszedłem do gabinetu pani D. i spytałem, czy zapoznała się z jedną sprawą. Ona z histerią zaczęła pytać o co mi chodzi. Widząc takie zachowanie poszedłem do swojego gabinetu. Po chwili przyszła pani D., znowu zaczęła krzyczeć i histeryzować a po chwili po prostu wyszła

– wspomina pan Paweł.

Miesiąc po tym zdarzeniu otrzymał wypowiedzenie.

– Zostałem zwolniony bez możliwości obrony, nie było żadnego postępowania wyjaśniającego. Pan prezes zeznał w sądzie, że przyznałem mu się do pobicia D., dlatego nie wszczął postępowania. To jest kłamstwo

– mówi pan Paweł.

W ostatnich latach w Poznaniu i okolicach dochodziło do wielu wypadków samochodowych, w których śmierć ponosili piesi. Wśród nich były m.in. tragiczne wypadki na Dębcu, Łazarzu, Wierzbięcicach, Sołaczu, Grunwaldzie czy Murowanej Goślinie. Poznań był wstrząśnięty po tym, jak motornicza śmiertelnie potrąciła 8-letniego chłopca na przejściu dla pieszych, a kilka miesięcy później 69-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 8-letnią dziewczynkę, która przechodziła na zielonym świetle przez pasy. Przedstawiamy najgłośniejsze wypadki samochodowe w ostatnich latach, w których śmierć ponieśli piesi.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...

Zawiadomienie z powodu pomówienia

Pracownica sprawę rzekomego pobicia przez pana Morawskiego zgłosiła na policję.

– Miała rok, żeby założyć mi w sprawę w sądzie, czego nie zrobiła. Gdybym faktycznie ją uderzył, to powinno jej zależeć na tym, żebym poniósł za to karę

– dodaje.

Pan Morawski złożył natomiast zawiadomienie przeciwko pani D. o pomówienie. Chcieliśmy poprosić o komentarz w tej sprawie przedstawicieli Kolei Wielkopolskich. Wiceprezes Marek Nitkowski w rozmowie telefonicznej odesłał nas do prezesa Włodzimierza Wilkanowicza. Niestety nie udało nam się z nim skontaktować. Do sprawy będziemy jeszcze wracać.

Zobacz też: Wraki samochodowe w Poznaniu:

od 16 lat
Zeszłoroczny tragiczny wypadek karetki w Puszczykowie zszokował wiele osób, ale warto wiedzieć, że w całym 2019 roku w Polsce doszło aż do 195 wypadków i kolizji na przejazdach kolejowych, w których zginęły 64 osoby, a 28 zostało rannych. Prezentujemy nagrania z ostatnich latach ku przestrodze ---->

Wypadki na przejazdach kolejowych w Polsce - zobacz te nagra...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski