Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ceny owoców: Czy w Wielkopolsce opłaca się samemu robić przetwory?

Monika Kaczyńska
Ceny owoców: Czy w Wielkopolsce opłaca się samemu robić przetwory?
Ceny owoców: Czy w Wielkopolsce opłaca się samemu robić przetwory? Aneta Żurek
Smak domowych przetworów jest niepowtarzalny. Ale w tym roku Wielkopolanie na ich przygotowaniu nie zaoszczędzą. Lepiej na smażeniu dżemów wyjdą mieszkańcy Łodzi, Lublina, a nawet Warszawy.

Wielkopolskie gospodynie przerabiające owoce na kompoty, dżemy i konfitury motywuje nie tylko chęć zapewnienia rodzinie pozbawionych chemicznych dodatków zapasów, ale też oszczędność. Tyle, że w tym roku z tym ostatnim może być różnie.

Ceny owoców na bazarach i w sklepach są dość wysokie. W skupie - przeciwnie. To może oznaczać, że różnica w koszcie słoiczka domowego dżemu i tego ze sklepu skurczy się.

Jak wynika z danych GUS, w porównaniu z ubiegłym rokiem ceny owoców są odczuwalnie wyższe. Owoce jagodowe (porzeczki, maliny, truskawki) zdrożały o 21 proc. Owoce z drzew, a więc jabłka, gruszki, morele, ale także wiśnie i czereśnie są droższe przeciętnie o 58 proc. I to mimo urodzaju.

- To efekt rosnącej zamożności społeczeństwa, a zwłaszcza grup najbiedniejszych - twierdzi prof. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. - W związku ze wzrostem dochodów grup najgorzej uposażonych wzrósł popyt na produkty delikatesowe, w tym i na owoce. I stąd wyższe ceny.

Choć drożej jest wszędzie, nie wszędzie trzeba zapłacić jednakowo wiele. Ceny owoców w sklepach i bazarach sprawdzała w II połowie lipca Państwowa Inspekcja Handlowa na zlecenie UOKiK. Sprawdzano też ceny owoców skupie.

Zobacz też: Sadownicy z wizytą u premiera

- W związku z sygnałami o ogromnej rozbieżności cen chcieliśmy przeanalizować cały łańcuch dostaw - informuje Agnieszka Majchrzak z UOKiK. - Analiza cen detalicznych to część szerszych dociekań.
Inspekcja Handlowa stwierdziła, że generalnie im dalej na zachód, tym owoce droższe. Ceny większości owoców w Wielkopolsce, choć są nieco niższe niż na przykład w lubuskim i zachodniopomorskim są znacznie wyższe niż na Mazowszu, Podlasiu czy w Lublinie.

Kilogram wiśni w Wielkopolsce kosztuje przeciętnie 4,89 zł, kilogram malin 24,33 zł, kilogram porzeczek to koszt 6,06 zł.

Czy zatem opłaca się robić domowe przetwory? Składniki na najprostszą konfiturę wiśniową to 1 kg wiśni i 1 kg cukru żelującego. Koszt składników to około 10 zł. Jeśli musimy kupić słoiki - trzeba doliczyć przynajmniej 1,5 zł za sztukę. Wydając więc 14,5 zł uzyskamy średnio 3 małe opakowania domowych konfitur. Każdy będzie więc kosztował 4,8 zł, nie licząc zużytej energii, wody i czasu.

Za konfiturę wiśniową znanej marki zapłacimy w supermarkecie niemal dokładnie tyle samo. Mieszkanki lubelskiego, gdzie wiśnie kosztują najmniej mogłyby zyskać na słoiczku może 50 groszy. Oszczędność jest więc żadna. Ale smaku domowych przetworów nic nie zastąpi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ceny owoców: Czy w Wielkopolsce opłaca się samemu robić przetwory? - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski