Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Challenger Poznań Open: Kamil Majchrzak pokazał lwi pazur [ZDJĘCIA]

Maciej Łosiak
Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Kamil Majchrzak (Polska) 6:7 (3-7), 5:7
Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Kamil Majchrzak (Polska) 6:7 (3-7), 5:7 Paweł Miecznik
Kilka ciekawych, stojących na dobrym poziomie meczów obejrzeli kibice podczas drugiego dnia challengera Poznań Open, który rozgrywany jest na kortach Parku Tenisowego Olimpia. Polskich fanów cieszy przede wszystkim wygrana utalentowanego tenisisty młodego pokolenia Kamila Majchrzaka.

Po turnieju na kortach Wimbledonu Kamil zakończył karierę juniorską. Zależy mu teraz na każdym punkcie w rankingu ATP. W Poznaniu dostał „dziką kartę”, ale wydawało się, że los nie był dla niego łaskawy, ponieważ trafił na Pierre-Huguesa Herberta. Francuz to 136. rakieta na świecie. Nie tak dawno, podczas turnieju na trawiastych kortach w Halle pokonał Jerzego Janowicza.
Jednak na nawierzchni ceglanej już tak dobrze się nie spisywał. Do momentu pojedynku z Kamilem wygrał tylko trzy mecze, przegrywając 12. Teraz ten bilans jeszcze się pogorszył.

Młody Polak spotkanie z Francuzem rozpoczął znakomicie, bo od przełamania rywala, potem prowadził 2:0, 3:1, 4:2 i 5:3, by przegrać trzy kolejne gemy. Zdołał wyrównać jednak na 6:6. W tie-breaku zagrał znakomicie i wygrał go do 3.
Drugi set rozpoczął się od obustronnych przełamań, ale końcówka meczu należała do Polaka, który wygrał 7:5.

- Jestem zadowolony, że zwyciężyłem - mówił uśmiechnięty 18-latek. - Byłem przygotowany na walkę o każdą piłkę. Starałem się nie robić błędów.

W drugiej rundzie Majchrzak zmierzy się z Czechem Adamem Pavlaskiem, który w trzech setach pokonał czołowego juniora świata Bornę Curica z Chorwacji.

Niestety, inny z grających we wtorek Polaków, Błażej Koniusz nie sprostał Miljanowi Zekicowi z Chorwacji. Po wygraniu pierwszej partii, w drugiej nasz zawodnik miał nawet dwie piłki meczowe. Nie wykorzystał tych szans. Wydaje się, że w decydujących momentach zabrakło mu koncentracji.

Nie zawiódł z kolei David Goffin. Belg w niedzielę zdobył tytuł w holenderskim Scheveningen, a we wtorek w Poznaniu bez problemu pokonał Gregoira Burquier.

- Nie ma łatwych pojedynków - powiedział Goffin. - W pierwszym secie udał mi się szybko zdobyć przewagę, którą powiększałem do końca partii. Miałem jednak wrażenie, że mój przeciwnik nie zaczął dobrze meczu, jakby nie był do końca gotowy. W drugim secie grał już zdecydowanie lepiej. Na szczęście udało mi się zdobyć jego gem serwisowy i utrzymać przewagę do końca.

Rywalem Goffina w drugiej rundzie będzie Polak, Grzegorz Panfil. To spotkanie rozegrane zostanie w środę. Początek środowych pojedynków o godz. 11.

Wyniki meczów I rundy w grze pojedynczej:
David Goffin (Belgia) - Gregoire Burquier (Francja) 6:0, 6:4; Borna Coric (Chorwacja) - Adam Pavlasek (Czechy) 6:4, 3:6, 1:6; Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Kamil Majchrzak (Polska) 6:7 (3-7), 5:7; Miljan Zekic (Chorwacja) - Błażej Koniusz (Polska) 6:7 (7-9), 7:6 (7-5), 7:5; Andrzej Kapaś (Polska) - Andreas Beck (Niemcy) 6:3, 7:6 (7-5); Wesley Koolhof (Holandia) - Inigo Cervantes (Hiszpania) 7:6 (7-4), 4:6, 4:6; Joao Souza (Brazylia) - Matthias Bahinger (Niemcy) 6:2, 6:4; Christian Garin (Chile) - Andreas Haeider-Maurer (Austria) 4:6, 6:7 (3-7); Giovanni Lapentti (Ekwador) - Artem Smirnov (Ukraina) 1:6, 3:6; Blaz Rola (Słowenia) - Hans Podlipnik-Castillo (Chile) 6:2, 6:1; Enrique Lopez-Perez (Hiszpania) - Germain Gigounon (Belgia) 6:4, 7:5; Damir Dzumchur (Bośnia i Hercegowina) - Martin Alund (Argentyna) 4:6, 6:7 (2-7); Radu Albot (Mołdawia) - Rui Machado (Portugalia) 6:4, 2:6, 3:6; Adrian Ungur (Rumunia) - Kimmer Coppejans (Belgia) 6:3, 6:1.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski