Chcą, by miasto było z nich dumne

„To piękne, gdy człowiek może być dumny ze swojego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne” – cytując Abrahama Lincolna komendant straży miejskiej w Poznaniu Waldemar Matuszewski rozpoczął obchody Dnia Straży Gminnej. Właśnie odbudowa prestiżu i lepsza pomoc dla mieszkańców to zadania które stawiają przed sobą nie tylko strażnicy, ale też władze Poznania. Temu też ma służyć zapowiadana przez wiceprezydenta Mariusza Wiśniewskiego restrukturyzacja. – Chcemy by praca strażnika miejskiego w sposób jak najlepszy była odbierana przez poznaniaków. Zmiany to proces, który wdrażamy systematycznie, powoli – mówił Mariusz Wiśniewski.

– Kiedy 25 lat temu straż miejska rozpoczynała swoje funkcjonowanie mieliśmy inne zadania i inne priorytety. Teraz czasy się zmieniły. Dlatego konieczna jest restrukturyzacja naszej jednostki. Od nowego roku strażnicy będą wyspecjalizowani w nowych dziedzinach, chociażby ochronie środowiska i pierwszej pomocy – zapowiada Waldemar Matuszewski.

Dzień Straży Gminnej to także idealny moment, by nagrodzić tych strażników którzy przez cały rok wypełniali dobrze swoje obowiązki, dając tym samym przykład kolegom z jednostki. W dwóch kategoriach strażnika szkolnego i rejonowego komisja konkursowa przyznała nagrodę kolejno Iwonie Szymczak i Waldemarowi Zamiarze, który strażnikiem jest od 20 lat a także działa na rzecz ochrony środowiska.

- Praca z dziećmi to zawsze było to, co chciałam robić – przyznaje nagrodzona strażniczka Iwona Szymczak z wykształcenia socjolog. – Nie wyobrażam sobie, po ośmiu latach bycia strażniczką, innej pracy. Pracuję nie tylko z młodzieżą, ale także z maluchami z oddziałów przedszkolnych a nawet z seniorami z klubów seniora. Na co dzień jestem też wolontariuszką.

Dodatkową nagrodę przyznano Jarosławowi Mazurczakowi, który nie będąc na służbie uratował mężczyznę. – Jechałem z synem na wycieczkę rowerową, gdy zobaczyłem że starszy pan, stojąc na skarpie stracił równowagę. Udzieliłem mu pierwszej pomocy, ale to coś normalnego dla mnie. Dlatego jestem bardzo zdziwiony tą nagrodą – mówił Jarosław Mazurczak.
Także 25 strażników miejskich awansowało.