Trzy lata temu u Joachima diagnozowano guza szyszynki. Chłopak poddał się skomplikowanej operacji, podczas której doszło do niedokrwienia w rdzeniu kręgowym. Z tego powodu chłopak utracił zupełnie władzę w nogach. Dzięki wytrwałej rehabilitacji po trzech miesiącach udało mu się wstać z wózka inwalidzkiego. Od tej pory codziennie przemierzał rowerem trasę od 50 do 70 kilometrów.
Najpierw Joachim pokonał raka. Teraz 10 tys. kilometrów na rowerze po Australii
Aby podjąć ostatni etap rehabilitacji, a jednocześnie przeżyć przygodę życia, Joachim zdecydował się na podróż do Australii.
Ekipa składająca się z czterech osób: Joachima, jego ojca Roberta, wolontariusza projektu "Właśnie zwyciężyłem z rakiem" i profesjonalnej rehabilitantki, rozpoczęła wyprawę na początku października.
Przyjaciele chcą przejechać w sumie ponad 10 000 kilometrów. Wystartowali z Darwin na północy Australii i w tej chwili zmierzają w kierunku wschodniego wybrzeża, pokonując dziennie średnio 80 kilometrów. Wyprawa potrwa do końca marca przyszłego roku.
Organizację wyprawy umożliwiła Fundacja Allegro All For Planet. Wspiera ją także Inicjatywa Policzmy się z Rakiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?