Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chore Dziecko: Mam to w dupie...

Leszek Waligóra
Leszek Waligóra
Nie dajcie się wciągać w opluwanie czegoś, co wielu ludziom pomogło i wciąż pomaga.

Jest taki obrazek udostępniany w internecie: kilka postaci, których nazwiska pominę, deklarujących się jako wyznawcy religii miłości, z nienawistnymi komentarzami o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Pierwszy, pewien duchowny: WOŚP? Pijaństwo, narkomaństwo i przystanek Brustock. I odpowiedź postaci występującej jako Chore Dziecko, bez przynależności religijnej, politycznej, czy etnicznej. Potem pewien publicysta coś o zgniliźnie moralnej. I znów odpowiedź Chorego Dziecka. Za każdym razem taka sama: mam to w dupie.

Muszę przyznać: podzielam zdanie Chorego Dziecka. Na ludzi, którzy chcą Orkiestrę w bagnie utopić, szkoda czasu, niech się taplają w swoim bagnie. Sami.

Orkiestra sobie poradzi dzięki tym, którzy chcą pomagać. Będzie o sobie przypominać każdemu, kto w książeczce zdrowia swojego dziecka zobaczy, dzięki komu zbadano mu słuch, jak wszystkim dzieciom w Polsce. Kto zajrzy na dowolny oddział położniczy, znajdzie tam inkubatory, pompy infuzyjne czy ultrasonografy z czerwonym serduszkiem. Bardzo wysokiej jakości, kupione na znacznie jaśniejszych zasadach niż państwowe przetargi. Sprzęty z serduszkiem znajdziemy też na oddziałach geriatrycznych. Ile ludzkich żyć przez 25 lat działania Orkiestry uratowały? Tysiące? Dziesiątki tysięcy?

Jeśli nie chcecie w tym pomagać, nie musicie. Pewnie pomożecie komuś innemu. Też dobrze. Ale nie dajcie się wciągać w opluwanie czegoś, co wielu ludziom pomogło i wciąż pomaga, co jest ich sposobem poprawienia świata. Są ludzie, którzy Jurkowi Owsiakowi chętnie by za to ufundowali pomnik czy maybacha. Ale... on nie z tej bajki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski