- Serdecznie zapraszam do mnie na kawę Pana Jerzego Ziębę, Pana Huberta Czerniaka, Panią Justynę Sochę oraz Panią Edytę Górniak – pisze lek. med. Jacek Górny. - Okazja jest szczególna, ponieważ jestem aktualnie zakażony koronawirusem SARS 2, więc wymienieni powyżej z chęcią wypiją ze mną kawę. Wszystko - oczywiście - bez maseczki, w końcu to „ściema”. Liczę, że mnie Państwo w ten sposób zdemaskują, jako opłaconego statystę. Jednocześnie pozostając zdrowymi po bezpośrednim kontakcie ze mną udowodnią państwo, że COVID 19 to rzeczywiście „plandemia strachu” - pisze lekarz.
Sprawdź też:
- W razie jednak zachorowania nie ma problemu, gdyż panowie Andrzej Frydrychowski i Jerzy Zięba wyleczą Państwa, podając Wam dożylnie perhydrol, gigantyczne dawki witaminy C czy DMSO. Czekam - kończy swoje zaproszenie.
Żadna z wymienionych osób nie zadeklarowała jeszcze, że spotka się z chorym lekarzem przy kawie bez maseczki. Doktor Górny spodziewał się, że taką odwagą mogłaby np. wykazać się piosenkarka Edyta Górniak, która zasłynęła ostatnio wypowiedzią, że maseczki to kagańce, ich noszenie jest zaplanowane i ma skłócić społeczeństwo, w szpitalach leżą nie ludzie chorzy, a statyści, a w walce z koronawirusem ma nam pomóc oregano i witamina D.
Zobacz video: Rzeczywistość polskich szpitali według lekarza: Wszędzie brakuje miejsc, ludzie zaczynają masowo umierać
Sam Jacek Górny mimo koronawirusa na razie czuje się dobrze. - To dopiero początek choroby – zaznacza lekarz.
Zobacz też: Volkswagen Poznań oferuje bezpłatne testy na koronawirusa swoim pracownikom
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?