Christian Gytkjaer, były napastnik Lecha Poznań, bohaterem swojego włoskiego klubu! Monza dzięki niemu awansowała do Serie A [wideo]

Christian Gytkjaer do Monzy przeszedł w 2020 roku po wygaśnięciu jego kontraktu z Lechem Poznań. W obecnym sezonie ligowym grał regularnie, bo wystąpił w 33 spotkaniach (nie licząc baraży), w których strzelił 9 goli. Od marca dość często pojawiał się w pierwszym składzie, ale eksplozja jego formy nastąpiła w meczach barażowych.

Czytaj też: Jakub Kamiński żegna się z Lechem Poznań, ale zapowiada, że wróci: "Nie mówię do widzenia, lecz do zobaczenia"

Monza w rozgrywkach ligowych zajęła 4. miejsce, co oznaczało grę w play-offach o awans do Serie A. Klub z Mediolanu tracił do Cremonese (drugiej drużyny w lidze, która wywalczyła bezpośredni awans przyp. red.) dwa punkty.

Monza w półfinałach baraży okazała się lepsza od Brescii w obu spotkaniach. Najpierw na wyjeździe wygrała 2:1 po dwóch golach właśnie Gytkjaera, a w rewanżu na własnym stadionie także okazała się lepsza, zwyciężając w takim samym stosunku bramkowym. Duńczyk w tym drugim spotkaniu zanotował asystę przy golu Leonardo Mancuso na 1:1.

Eksplozja formy 32-letniego snajpera przyszła jednak na finał baraży z Pisą, która w lidze zgromadziła taką samą liczbę punktów jak Monza - 67 - ale zajęła 3. miejsce. Stąd pierwszy mecz rozgrywany był w Monzy i zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1, gdzie znów swój udział miał Gytkajer, strzelając w 74. minucie gola na 2:0.

Czytaj też: Lech Poznań udał się na urlopy, ale jako pierwszy wróci do gry. Są tez zmiany w Pucharze Polski, które obejmują Kolejorza

Decydujący o losach awansu był rewanż w Pisie w niedzielny wieczór. Gospodarze już po dziewięciu minutach prowadzili 2:0 i byli bliżej awansu do Serie A. Później w 20. minucie gola kontaktowego strzeliła ekipa Monzy za sprawą Jose Machina.

Wynik aż do 79. minuty był bez zmian. Wtedy do gry wszedł Christian Gytkajer i świetnie wykończył podanie Danego Moty.

Kiedy wydawało się, że Monza utrzyma ten wynik i w dwumeczu okaże się lepsza od Pisy, to gospodarze zdołali w 90. minucie strzelić gola na 3:2. W dogrywce jednak strzelali już tylko goście. Na 3:3 w 96. minucie strzelił Luca Marron, a Pisę dobił znowu Gytkajer, który wykorzystał błąd obrony i solową akcją ustalił wynik meczu na 4:3, przypieczętowując awans swojej ekipy do Serie A!

Ostatecznie Duńczyk w czterech meczach barażowych strzelił pięć goli i zaliczył asystę. Łącznie w całym sezonie rozegrał 38 meczów, w których strzelił 14 goli i zaliczył jedną asystę. Łącznie w barwach Monzy Gytkajer przez dwa lata gry wystąpił w 62 spotkaniach, w których zdobył 20 bramek oraz zanotował sześć asyst.

Czytaj też: Tytuł dla Lecha jest zasłużony. Oby tylko nie powtórzyła się sytuacja sprzed 7 lat, gdy po dwóch miesiącach zapomnieliśmy o mistrzu [WYWIAD]