Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzest sukcesem? Teledysk i kłótnie przyćmiły obchody

Błażej Dąbkowski
Obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski
Obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski Łukasz Gdak
Według ekspertów od marketingu terytorialnego obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski wypadły niezbyt atrakcyjnie. Wielkopolska mimo wszystko chce się promować początkiem polskiej państwowości.

Przez 3 dni Wielkopolska, a w szczególności Poznań, Gniezno oraz Ostrów Lednicki były na ustach całej Polski. W tych trzech miejscach zjawili się dziennikarze z Polski i zagranicy, najważniejsi politycy, kościelni hierarchowie, wierni oraz turyści. Pojawiły się setki tekstów dotyczących kolebki polskiej państwowości oraz spory historyków dotyczące motywów jakimi kierował się Mieszko I, przyjmując w 966 r. chrześcijaństwo. Czy da się to wszystko przekuć w turystyczny sukces?

- Choć samorządy nie były głównymi organizatorami wydarzeń, nie wykorzystały w pełni potencjału jaki w nich drzemał. To, co było istotne z punktu widzenia promocji zostało przyćmione przez wydarzenia poboczne - zwraca uwagę dr hab. Magdalena Florek z Katedry Handlu i Marketingu Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Jak tłumaczy, media skupiły się przede wszystkim na sprawie uczestnictwa w obchodach emerytowanego biskupa Juliusza Paetza, sporach wokół aborcji, rozłamie w klubie Kukiz’15. - Trudno zbudować pozytywną narrację o Poznaniu i przyciągać w ten sposób turystów, tym bardziej, że w całym kraju mówiono jeszcze o teledysku promującym rocznicę chrztu, który stał się przedmiotem żartów - komentuje ekspertka. Dla tych wydarzeń i komentarzy, jak twierdzi, brakowało odpowiedniej przeciwwagi.

Pozytywnym akcentem był jej zdaniem musical „Jesus Christ Superstar” zrealizowany przez Teatr Muzyczny w Poznaniu i wystawiony na stadionie miejskim w sobotę. - W nowoczesny i przystępny sposób nawiązał do rocznicy chrztu i pokazał przy okazji, że Poznań ma potencjał kulturalny - przyznaje M. Florek.

ZOBACZ TAKŻE: Jesus Christ Superstar na poznańskim stadionie

Spoza Wielkopolski również nie płyną pozytywne recenzje.- Poza komunikatem o kolebce państwowości, co jest naturalne, i śmiesznym klipem nie zobaczyłem, że Poznań czy Gniezno mają coś ciekawego do zaoferowania - zauważa Robert Stępowski, ekspert od marketingu terytorialnego i redaktor naczelny portalu Marketing Miejsca.

Prezydent Duda zainaugurował obchody rocznicy chrztu Polski:

Źródło: TVN24

W tej chwili nie sposób jeszcze obliczyć ile dokładnie osób odwiedziło Gniezno, Poznań i Ostrów Lednicki w weekend. Jednak mimo niezbyt przychylnego stanowiska ekspertów głównie placówki muzealne w najbliższych miesiącach chcą przekuć zainteresowanie regionem w sukces frekwencyjny.
Działania mające przyciągnąć kolejnych turystów do stolicy Wielkopolski prowadzi i będzie prowadzić Brama Poznania ICHOT. To najbardziej popularna jednostka muzealna w Poznaniu, tylko w ubiegłym roku odwiedziło ją blisko 97 tys. osób (w tym samym czasie Muzeum Narodowe w Poznaniu zanotowało wynik na poziomie 78 tys. odwiedzających).

- Chcemy podtrzymać zainteresowanie głównie akcjami edukacyjnymi. Współpracujemy z wieloma szkołami, by stworzyć program mający pomóc w poznaniu początków Państwa Polskiego. Wycieczki będą obejmować nie tylko Poznań, ale również Gniezno i Ostrów Lednicki. Chcemy też bardziej wypromować pomysły na zwiedzanie rodzinne, takie jak w na przykład Bramie Poznania - wyjaśnia Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

Podobne działania w Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy zaplanował też jej dyrektor, prof. Andrzej M. Wyrwa. Naukowiec zwraca uwagę, że choć ekspozycje wszystkich oddziałów są otwarte dla zwiedzających od połowy kwietnia do końca października, to rocznie odwiedza je średnio 120-140 tys. osób. - Chcemy skorzystać z zainteresowania historią i w najbliższych miesiącach będzie się u nas sporo działo - podkreśla prof. Wyrwa. W maju na Ostrowie Lednickim, po kilkuletniej przerwie, odbędzie się Noc Muzeów, zaplanowano też pięciodniowy Zlot Słowian.

- Uważam, że jest jeszcze zbyt wcześnie by wyciągać wnioski jak zagospodarować zainteresowanie wynikające obchodów rocznicy chrztu Polski. Na razie zbieramy wszelkie doniesienia medialne, ale już teraz widzimy, że Poznań przebił się w końcu do świadomości Polaków jako miejsce, gdzie można dotknąć początków naszej historii - podsumowuje J. Mazurczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Chrzest sukcesem? Teledysk i kłótnie przyćmiły obchody - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski