Cmentarne hieny w Poznaniu kradną, co popadnie. Jak uchronić się przed złodziejami i kieszonkowcami?

Na poznańskich cmentarzach ruch jest coraz większy. Przed 1 listopada mieszkańcy porządkują groby swoich bliskich i zapalają znicze. Niestety, to często okazja dla amatorów cudzej własności.

Choć na niektórych nekropoliach są zainstalowane fotopułapki i monitoring, złodzieje nadal grasują. Kradną kwiaty, znicze, wazony cmentarne i inne elementy galanterii nagrobnej.

- Ostatnio ktoś z cmentarza ukradł wrzosy, które postawiliśmy w doniczce i znicz z grawerem. Zastanawiam się, po co złodziejowi znicz, który jest spersonalizowany? Obawiam się, że kolejne kwiaty, które postawię znów padną łupem złodziei. Tym bardziej, że wszystko bardzo podrożało. Skoro raz to zrobili, zrobią ponownie – mówi pani Anna, mieszkanka Poznania.

Łupem padają też torebki i portfele pozostawione przy pomniku czy na ławce. Policjanci apelują, aby cennych rzeczy nie pozostawiać bez opieki oraz nie zabierać ze sobą na cmentarz większej ilości gotówki.

- Złodziej tylko czeka, aż podasz mu jak na tacy wszystkie wartościowe rzeczy, które będzie mógł spieniężyć – zauważają policjanci.

Ta zasada tyczy się również zaparkowanych nieopodal cmentarzy samochodów, niestety ich zawartość również pada ofiarą złodziei.

Okazuje się, że cmentarne hieny nie przejdą obojętnie nawet obok plastikowych wkładów do wazonów. - Dopiero, gdy moja mama podpisała go swoim nazwiskiem, przestali kraść. Taki wkład warty jest może 5 zł, jednak był kradziony notorycznie – mówi 25-letni Paweł z Poznania.

Jak powiedział nam mężczyzna napotkany na Cmentarzu Jeżyckim u zbiegu ulic Nowina i Szpitalnej w Poznaniu, złodzieje kradną także litery i cyfry, które są zamontowane na nagrobkach. - Krąży także legenda, że jeden ze złodziei został zatrzymany przez policję, gdy wynosił dwa worki wiązanek i zniczy z cmentarza na Warszawskiej – mówił.

Robiąc zakupy w sklepach lub na przycmentarnych stoiskach, warto zwrócić uwagę również na kieszonkowców. - W trakcie płacenia za zakupy nie pokazujmy, ile pieniędzy mamy przy sobie. Wtedy najlepiej sprawdza się karta płatnicza – ostrzegają mundurowi.

Naszą uwagę powinny przykuć osoby, które dziwnie się zachowują, np. kręcąc się „bez celu”. Być może to złodziej, który sprawdza, co może ukraść, gdy nikogo już nie będzie w pobliżu.

Od 28 października do 2 listopada w całej Polsce policjanci poprowadzą akcję "Znicz”. Tegoroczna edycja będzie wyjątkowa, ponieważ mundurowi mają nowe narzędzia służące do walki z kierowcami popełniającymi wykroczenia. Chodzi o nowy taryfikator mandatów i punktów karnych, podwójne mandaty dla recydywistów oraz dwuletni okresie przedawnienia punktów karnych.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]