Co dziesiąty wypadek na autostradzie spowodowany jest zmęczeniem lub zaśnięciem kierowcy. Sprawdź, jak bezpiecznie podróżować autostradą

Z jednej strony jazda autostradą, czy drogą szybkiego ruchu wydaje się zadaniem nieskomplikowanym, a przez to bezpiecznym, ale z drugiej - może powodować u kierowców znużenie i spadek czujności za kierownicą. W efekcie kilkugodzinna jaz na wakacje może okazać się niebezpieczna.

- Sama kiedyś jeździłam z punktu A do punktu B bez żadnej przerwy do czasu, aż w piękny słoneczny dzień zdarzyło mi się zasnąć na kilka sekund za kierowcą – przyznaje Renata Rychlewska, rzecznik prasowy spółki Autostrada Eksploatacja SA. - Od tego czasu zawsze, nawet jeśli zamierzam pokonać 200-300 kilometrów, planuję przerwę w podróży. Jak często? Specjaliści radzą by taką przerwę robić co 2 godziny, nawet jeśli nie odczuwamy zmęczenia.

Analitycy autostradowi obliczyli, że na 415 wypadków, do których doszło na polskich autostradach w 2019 roku, ponad 40 spowodowanych było zmęczeniem lub zaśnięciem za kierownicą. Wcześniejszy odpoczynek kierowcy mógłby więc zapobiec co dziesiątemu z wszystkich wypadków na tych drogach.

Zobacz też: Pięć wypadków śmiertelnych w ciągu ostatniej doby. Na policyjnej mapie wypadków pojawiły się kolejne punkty

- W 2019 roku zmęczenie i zaśnięcie było przyczyną 10 zdarzeń, do których doszło na obsługiwanym przez nas odcinku autostrady Świecko - Konin. W tym roku, choć kolizji i wypadków ze względu na zmniejszenie ruchu spowodowane koronawirusem było mniej, przyczyną aż 15 z nich było właśnie zmęczenie lub zaśnięcie za kierownicą – wylicza Krzysztof Golis kierownik Centrum Zarządzania Autostradą w spółce Autostrada Eksploatacja SA.

Trzeba zatem planować przerwę w podróży, wtedy, gdy odczuwamy zmęczenie, lub co dwie godziny jazdy. Lepiej nie odkładać przerwy w podróży do ostatniej chwili, bo może okazać się, że gdy minęliśmy MOP, to kolejny parking znajduje się dopiero kilkadziesiąt kilometrów dalej.

- Na liczącym 255 kilometrów odcinku Autostrady Wielkopolskiej znajduje się 22 Miejsc Obsługi Podróżnych, wyposażonych, w zależności od kategorii MOP-u, nie tylko w toalety, miejsca piknikowe, place zabaw dla dzieci, ale też stacje benzynowe, restauracje, a nawet hotel. Warto więc by przed wyruszeniem w trasę znaleźć chwilkę na zaplanowanie trasy przejazdu, ale również na zaplanowanie postoju i chwili odpoczynku – dodaje Anna Ciamciak, rzecznik prasowy spółki Autostrada Wielkopolska SA.

- Jeśli w aucie podróżują tylko osoby dorosłe w zasadzie nie jest ważne, który z MOP-ów kierowca wybierze na odpoczynek. Jeśli jednak w aucie jadą dzieci, wówczas warto wybrać na postój parking np. z placem zabaw czy restauracją. By znaleźć, gdzie konkretnie chcielibyśmy zrobić postój wystarczy zajrzeć na strony www.autostrada-a2.pl lub www.aesa.pl i na interaktywnej mapce wyszukać interesujący nas parking.

Czytaj też: Wypadek na A2 w okolicy Wrześni. 3 osoby poszkodowane

- Częstym błędem popełnianym przez kierowców jest traktowanie czasu na zatankowanie auta jako przerwy w podróży – mówi Tomasz Zagajewski z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, współorganizator akcji Bezpieczna Autostrada. - Tankując nie odpoczywamy. Jeśli już zjechaliśmy z autostrady na stację, po zatankowaniu samochodu odjedźmy od dystrybutora na parking, zatrzymajmy się nawet na 5 minut, obejdźmy kilka razy samochód, zróbmy parę skłonów lub przysiadów, napijmy się wody i dopiero ruszajmy w dalszą drogę.

ZOBACZ TEŻ: