Co po Tesco na Piątkowie? Społecznicy mają pomysł. Deweloper może zbudować prywatny akademik

Choć hipermarket Tesco przy ul. Opieńskiego dla klientów był otwarty tylko do końca roku, to jego symboliczny koniec nastąpił w niedzielę. Tego dnia z budynku zdjęto szyld. Mieszkańcy mogą jednak nadal korzystać ze sklepów oraz punktów usługowych zlokalizowanych w pasażu.

Jak się dowiedzieliśmy, najemcy nie otrzymali wypowiedzeń, dlatego będą oni funkcjonować przy ul. Opieńskiego co najmniej do końca 2021 r. Z kolei przy wejściu do pasażu pojawiła się w ostatnich dniach informacja, że na miejscu Tesco pojawi się inny market. Prawdopodobnie będzie to Kaufland.

Echo Investment kupuje działkę od Tesco

Przypomnijmy, że o działkę w tym miejscu od dłuższego czasu starał się deweloper Echo Investment. Ostatecznie o sfinalizowaniu transakcji poinformował on na początku grudnia. Oprócz terenu na Piątkowie zakupił on od sieci hipermarketów działki w Krakowie i Łodzi. Echo Investment podało, że zaprojektuje na nich otwarte miejskie kwartały, które mają wpasować się w otoczenie i potrzeby mieszkańców, czyli tzw. destinations. - Łącznie na trzech działkach może powstać ok. 240 tys. metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni mieszkaniowej, biurowej i handlowo-usługowej - poinformowano w komunikacie.

Sprawdź też: Poznań: Zobacz, jak się zmieniało się Piątkowo od 1992 do 2001 r. - jeden z mieszkańców nagrywał okolicę z balkonu na os. Chrobrego [WIDEO]

Mieszkańcy oraz radni osiedlowi obawiają się jednak dogęszczenia zabudowy, dlatego starają się od 2018 r. o rozpoczęcie prac nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla części północnej osiedla (wyznaczonej przez ulice Opieńskiego, Szeligowskiego, Umultowską oraz linię kolejową nr 395). Najpierw pismo w tej sprawie do Miejskiej Pracowni Urbanistycznej złożyli radni ze spółdzielczej rady osiedla Batorego, a następnie Rada Osiedla Piątkowo.

– Zgodnie ze studium działka jest przeznaczona pod handel i usługi, ale deweloper może i tak rozpocząć budowę, korzystając z "wuzetki" – ostrzega Jacek Tomaszewski, przewodniczący zarządu Osiedla Piątkowo.

– Wolelibyśmy jednak uniknąć sytuacji, w której pojawią się na osiedlu wysokościowce lub próby grodzenia. Nasi mieszkańcy zwracają uwagę, że chcą mieć dostęp do punktów handlowych oraz usług

– dodaje. J. Tomaszewski tłumaczy, że w sprawie przejęcia działki od Tesco odbyło się już spotkanie z wiceprezydentem Poznania Bartoszem Gussem. – Wyślemy też w tej sprawie pismo do przewodniczący rady miasta – zwraca uwagę.

Tymczasem MPU, jak informowaliśmy, do sporządzania miejscowego planu nie przystąpi szybciej niż w połowie roku. Do końca marca miejscy planiści będą zajmować się bowiem opracowywaniem nowego studium uwarunkowań dla Poznania. Jedna z analiz wykonywanych na potrzeby tego dokumentu dotyczy lokalizacji punktów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. mkw. Miasto chce w tej kwestii dokonać rewizji.

Akademik zamiast bloków?

– Napisaliśmy pismo do dewelopera z prośbą o spotkanie. Liczymy, że otrzymamy pozytywną odpowiedź i jeszcze w styczniu lub w lutym dojdzie do takich rozmów – mówi Przemysław Czechanowski, społecznik z Piątkowa i członek RO Jana III Sobieskiego i Marysieńki. Aktywista zwraca uwagę, że jeśli dojdzie do powstania blokowiska ze zbyt małą liczbą miejsc parkingowych, inwestycja będzie bardzo negatywnie oddziaływać na północną część os. Batorego i os. Sobieskiego. – Już teraz mamy podobny problem z deweloperem, który stawia bloki przy ul. Mateckiego – tłumaczy.

Czytaj więcej: Tesco przy ul. Opieńskiego w Poznaniu będzie działać tylko do końca roku. Działkę na Piątkowie przejmuje deweloper

Przemysław Czechanowski wraz z innymi społecznikami zamierza przekonywać Echo Investment do zrealizowania nieco innej inwestycji przy ul. Opieńskiego.

– Alternatywą, w związku z bliskością kampusu UAM, mogłoby być postawienie w tym miejscu prywatnego akademika. Można spróbować dokonać nadbudowy istniejącego obecnie pasażu – stwierdza.