Co z odlewnią aluminium na Wildzie?

- Prawo do Miasta jako uczestnik postępowania administracyjnego w tej sprawie odwołał się od decyzji WOŚ w Samorządowym Kolegium Odwoławczym - mówi Dorota Bonk-Hammermeister, przewodnicząca Rady Osiedla Wilda. Decyzję tę podjął zarząd stowarzyszenia po tym, jak wpłynęły do niego liczne protesty mieszkańców. Jak przyznają Wildzianie najbardziej obawiają się zanieczyszczeń, hałasu, ale też wpływu na środowisko. Od miesięcy alarmują, że mimo utartego przeświadczenia, że Wilda jest dzielnicą przemysłową, to staje się coraz bardziej mieszkalna.

- Skoro wydawane są kolejne pozwolenia dla deweloperów, to jak jednocześnie można zgadzać się na budowę odlewni aluminium? - zastanawiają się mieszkańcy Wildy.

W międzyczasie też prowadzone jest też postępowanie administracyjne przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. - Nim inwestor zdobył wszystkie potrzebne zgody i zezwolenia budowlane, już postawił odlewnię. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dopatrzył się jednak wielu błędów - mówi Dorota Bonk-Hammermeister.