COVID-19. 100 tys. zł za odczyny poszczepienne? Jest projekt ustawy w sprawie świadczenia kompensacyjnego. Tyle wyniosą rekompensaty

ZOBACZ WIDEO: "Każdy powinien nosić maseczki. To obowiązek. Warto klientom o tym przypominać"

Odkąd ruszyły szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce, Ministerstwo Zdrowia zapowiadało wprowadzenie funduszu kompensacyjnego, z którego finansowane będą odszkodowania za niepożądane odczyny poszczepienne. Projekt ustawy zakłada, że za powikłania będzie można otrzymać nawet 100 tys. zł.

Rzecz jasna świadczenie kompensacyjne nie będzie przysługiwać za zwykły ból głowy, gorączkę, zaczerwienienie w miejscu zastrzyku czy bólu ramienia. Odszkodowanie będzie można otrzymać za powikłania, które wywołały wstrząs anafilaktyczny lub wymusiły hospitalizację. Im dłużej będziemy zmuszeni zostać w szpitalu, tym większe otrzymamy świadczenie. Poniżej dokładne stawki.

Według projektu ustawy świadczenie kompensacyjne wyniesie:

• 3 tys. zł  w przypadku obserwacji na SOR lub izbie przyjęć w związku ze wstrząsem anafilaktycznym;
• 10 tys. zł w przypadku hospitalizacji trwająca krócej niż 14 dni;
• od 10 tys. zł do 20 tys. zł za hospitalizację trwającej od 14 dni do 30 dni;
• od 21 tys. zł do 35 tys. zł za hospitalizacji trwającą od 31 dni do 50 dni;
• od 36 tys. zł do 50 tys. zł za hospitalizacji trwającej od 51 dni do 70 dni;
• od 51 tys. zł do 65 tys. zł za hospitalizacji trwającej od 71 dni do 90 dni;
• od 66 tys. zł do 89 tys. zł za hospitalizacji trwającej od 91 dni do 120 dni;
• 100 tys. zł  za hospitalizacji trwającej powyżej 120 dni.

Świadczenie będzie mogło zostać podwyższone w przypadku:

1. zabiegu operacyjnego w znieczuleniu ogólnym – o 15.000 zł;
2. innego zabiegu operacyjnego albo metody leczenia lub diagnostyki stwarzającej podwyższone ryzyko – o 5 tys. zł;
3. hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii lub intensywnej opieki medycznej trwającej co najmniej 7 dni – o 10 tys. zł;
4. hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii lub intensywnej opieki medycznej trwającej dłużej niż 30 dni – o 20 tys. zł.

Maksymalna suma świadczenia nie może przekroczyć 100 000 zł. Najpierw jednak trzeba będzie złożyć odpowiedni wniosek wraz z wymaganą dokumentacją, który zostanie rozpatrzony w ciągu dwóch miesięcy. Będzie to kosztować 200 zł niezależnie od tego, czy odszkodowanie zostanie przyznane, czy też nie.

Co ważne, o świadczenie nie będzie można wnioskować po upłynięciu trzech lat od momentu zaszczepienia. Warto też zaznaczyć, że odszkodowanie nie przysługuje, gdy hospitalizacja miała związek jedynie z chorobą COVID-19.

Projekt ustawy został już przyjęty przez rząd i trafił do Sejmu. Nie wiadomo jednak, kiedy może wejść w życie. Jak jednak zapewnił minister zdrowia Adam Niedzielski, rekompensaty będą przysługiwać również osobom, u których odczyny poszczepienne wystąpiły przed wprowadzeniem przepisów.

- Ten projekt został już przyjęty przez rząd i w tej chwili jest w parlamencie - powiedział Niedzielski. - Niezależnie od tego, kiedy ta ustawa będzie uchwalona, to wszystkie sytuacje związane z niepożądanymi odczynami poszczepiennymi będą rekompensowane. Bez względu na to, czy miały miejsce przed wejściem ustawy w życie, czy po wejściu - wyjaśnił szef resortu zdrowia na antenie Polsat News.

źródło: fakt.pl, prawo.pl, businessinsider.com.pl