Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia - Lech Poznań 1:0. Kotorowski przelobowany

Grzegorz Szkiłądź
Tak lechici cieszyli się po sierpniowym zwycięstwie z Cracovią. W niedzielę zawiedli na całej linii
Tak lechici cieszyli się po sierpniowym zwycięstwie z Cracovią. W niedzielę zawiedli na całej linii M. Zakrzewski
Ogromne rozczarowanie dla fanów Poznańskiej Lokomotywy. Kolejorz miał wykorzystać potknięcia Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok, wygrać łatwo z ostatnią w tabeli Cracovią i zmniejszyć stratę do czołówki Ekstraklasy. Tymczasem lechici zawiedli na całej linii i przegrali z Pasami 0:1 (0:1).

Jesienią Poznańska Lokomotywa rozjechała rywali na Bułgarskiej, strzelając Pasom aż pięć goli i nie tracąc żadnego. Potem Lech wyeliminował krakowski zespół z Pucharu Polski, wygrywając na boisku przy Kałuży aż 4:1. Nie udało się jednak ustrzelić dubletu w lidze.

Jedyny gol na stadionie przy Kałuży w niedzielny wieczór padł w 27. minucie. Mateusz Klich zdecydował się na uderzenie z dystansu. Piłka odbiła się po drodze od Marcina Kikuta i przelobowała Krzysztofa Kotorowskiego, który wyszedł kilka metrów przed bramkę.

Zobacz także: Galeria zdjęć z meczu Cracovia - Lech Poznań

Kolejorz zaczął spotkanie z impetem. Gole mogli zdobyć Semir Stilić i Artjoms Rudnevs. Nie udało się, a potem do głosu doszli gospodarze. Klich trafił do siatki i z lechitów zeszło powietrze.

W drugiej połowie mistrz Polski nie potrafił zepchnąć rywali do defensywy, a Cracovia potrafiła się odgryzać. W 55. min. najpierw z ostrego kąta nieprzyjemnie strzelał Visnakovs, a Kotor odbił futbolówkę przed siebie. Golkiper naprawił swój drobny błąd cudowną paradą po dobitce Klicha.

Czytaj także: Bakero o meczu z Pasami: Nie zasłużyliśmy na porażkę

W 70. min. Rudnevs uderzał z czterech metrów i... nie zdobył gola. Kaczmarek jakimś cudem powstrzymał Łotysza.

Szkoda straconych punktów...

Cracovia Kraków - Lech Poznań 1:0
Bramka: Mateusz Klich (27).
Cracovia: Kaczmarek - Struna, Kosanović, Nawotczyński, Suart - Visnakovs (90. Suvorov), Bartczak, Klich (89. Boljević), Radomski, Ntibazonkiza - Dudzic (81. Masaryk).
Lech: Kotorowski - Kikut, Arboleda, Bosacki, Gancarczyk (65. Henriquez) - Injac (79. Możdżeń), Murawski - Ubiparip (65. Djurdjević), Stilić, Ślusarski - Rudnevs.
Żółte kartki: Struna - Arboleda.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 11 500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski