Kością niezgody okazały się pieniądze. Polsat nie chciał płacić niebotycznych kwot za prawa do transmisji II ligi. Z kolei działacze są w podbramkowej sytuacji i zgodziliby się pewnie nawet na bezpłatne oddanie praw do pokazywania ligi, ale trzeba pamiętać, że telewizja i tak poniosłaby koszty związane z realizacją transmisji. Ostatecznie do porozumienia nie doszło, a to oznacza, że promocja rozgrywek będzie bardzo ograniczona.
Zobacz też: Żużlowcy w przededniu najtrudniejszego sezonu w historii
Nie dość że zmniejszą się wpływy od sponsorów, to działacze drugoligowych klubów nie mogą też liczyć na dochody z biletów, bo przecież mecze i tak musiałyby odbywać się bez udziału publiczności. Zapytaliśmy więc, co się stanie z zabezpieczoną dotacją miejską dla poznańskich Skorpionów na ten sezon w wysokości 350 tys. zł, jeśli żużlowcy nie pojawią się na torze. - Umowa nie została z klubem jeszcze podpisana i jeśli liga nie wystartuje, to wspomniana kwota pozostanie do wykorzystania w ogólnym budżecie miasta - przyznała Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?