Czego Poznań potrzebuje, by rozwijać się pod kątem sportowym? Debata na ten temat odbyła się w poznańskim magistracie

Debata to efekt społecznego wysłuchania publicznego na temat sportu, zorganizowanego z inicjatywy radnych PiS, Klaudii Strzeleckiej i Mateusza Rozmiarka. W roli ekspertów wystąpili radna Lidia Dudziak, która od wielu lat wspiera działania wielu poznańskich klubów, jest członkiem zarządu WZKosz. i współautorką, obok dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania, Ewy Bąk, projektu dotacji z budżetu miasta dla najlepszych ligowych drużyn w stolicy Wielkopolski, oraz Jan Bręczewski, organizator imprez sportowych i specjalista od treningu mentalnego.

Zobacz też: Siedziba Warty Poznań jest w fatalnym stanie. Zobacz w jakich warunkach pracują działacze i przebierają się piłkarze Zielonych

- Moim zdaniem pierwszym celem miasta w rozbudowie infrastruktury powinna być hala z widownią na 1,5-3 tys. osób, bo CityZen przy Drodze Dębińskiej służy koszykarzom, ale to taki obiekt trochę zastępczy. Budowa dużej hali widowiskowo-sportowej też ma sens, ale to jest do zrealizowania w dłuższej perspektywie. Ostatnio z takim pomysłem wybudowania hali na granicy Poznania wystąpił wojewoda wielkopolski, Michał Zieliński. Docelowo jednak w budowę takiego obiektu będzie musiało się również zaangażować Miasto i Urząd Marszałkowski. Priorytetem sportowym w UM musi być też powiększenie puli na dofinansowanie najlepszych drużyn seniorskich w mieście. Co z tego, że jesteśmy potęgą w młodzieżowej koszykówce czy siatkówce, skoro ta utalentowana młodzież potem musi iść w świat, bo nie ma w swoim mieście klubów na najwyższym krajowym poziomie

- podkreśliła Lidia Dudziak.

W spotkaniu w UM Poznania uczestniczyli też przedstawiciele mieszkańców i czołowych drużyn z naszego miasta. Większość była za tym, żeby Poznań nie rezygnowała z budowy nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej i przeznaczał w najbliższych latach coraz większe środki na rozwój sportu.