Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek Roku 2012: Trzy spojrzenia na Poznań

Paulina Jęczmionka, Mateusz Pilarczyk
Tomasz Lisiecki odpowiada m.in. za budowę nowego dworca kolejowego w Poznaniu
Tomasz Lisiecki odpowiada m.in. za budowę nowego dworca kolejowego w Poznaniu Waldemar Wylegalski
Jest coraz więcej dobrych budynków i jak każde miasto mamy też kilka wpadek - mówi o Poznaniu z punktu widzenia architekta Marcin Kościuch, który razem z Tomaszem Osięgłowskim nominowany jest do tytułu Człowieka Roku.

Te dobre budynki to nowy gmach Biblioteki Raczyńskich, Pixel, czyli biurowiec Allegro oraz Stary Browar.
- Prowadziliśmy warsztaty ze studentami. Wymyślili hasło "Obudzić Poznań" i zaprosili osoby z całego kraju. Po dwóch dniach pobytu studenci spoza Poznania doszli do wniosku, że miasto nie śpi, więc nie ma czego budzić. Przyznali jednak, że są miejsca, które przespano - opowiada Marcin Kościuch.

Przy okazji wymieniono miejsca, na które należy uważać, żeby ich nie przespać. Należą do nich szczególnie tereny Starej Rzeźni i Starej Gazowni. A co już przespaliśmy? Termy Maltańskie. - Spełniają świetną funkcję, a budynek jest koszmarem. Wygląda prawie jak zalane Makro. Z tą różnicą, że blaszak, jakim jest budynek handlowy doskonale spełnia swoją funkcję, a Termy miały być wizytówką Poznania - ocenia architekt.

Stolarska. Nazwa tej ulicy przez ostatnie miesiące pojawia się tylko w kontekście problemów lokatorów jednej z kamienic. - Sytuacja ze Stolarskiej na szczęście nie jest zasadą. Większość właścicieli i zarządców kamienic wywiązuje się z obowiązków. Na Stolarskiej próbuje się przyspieszyć proces "pozbycia" się lokatorów - wyjaśnia Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

Szacuje się, że w Poznaniu kamienic z nieuregulowanym stanem prawnym jest nawet 4 tys. Kontrole, jakie przeprowadza PINB pokazują, że tylko w 20 proc. przypadkach nie ma zastrzeżeń co do ich stanu technicznego, a niektóre budynki nie widziały remontu od kilkudziesięciu lat.

Od lat zmian wymagał dworzec kolejowy. Pretekstem do budowy nowego było Euro 2012. Projekt gmachu i centrum handlowego jest różnie oceniany, ale pochodzącej z Węgier spółce TriGranit nie można odmówić zaangażowania w sprawy miasta. Firma wyłożyła pieniądze na festiwal rzeźb lodowych, sponsoruje drużynę koszykarską, wsparła Caritas przy organizacji wigilii dla osób ubogich. - Nie są to tymczasowe inicjatywy, ale stałe zaangażowanie. W naszej firmie zawsze się tak robiło. Właściciel niezależnie od kraju uważa, że trzeba angażować się społecznie - mówi Tomasz Lisiecki, prezes spółki TriGranit Polska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski