Edward Ławniczak, rolnik, prezes Gminnego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych we Wronkach, urodził się przed II wojną światową i całe życie związany jest z wielkopolską wsią.
- Kółka rolnicze powstawały 152 lata temu i wtedy, gdy jeszcze Polski na mapie nie było, przyświecała im sentencja Juliusza Kraziewicza: "Kto kocha swoją ojczyznę, cnoty, obyczaje, niechaj strzeże tej ziemi, niech ją w skiby kraje" - przypomina Edward Ławniczak, który przeszedł do wojewódzkiej edycji plebiscytu na Człowieka Roku, zdobywając najwięcej głosów w powiecie szamotulskim. - I ja mam te słowa w pamięci. Przecież "tyle Polski, ile polskiej ziemi w rękach polskiego rolnika" - dodaje rolnik spod Wronek.
Ławniczak z bólem wspomina czasy, gdy musiał opuścić rodzinną ziemię. - W 1951 roku pojechałem jako "ochotnik" budować Nową Hutę - opowiada. - Władza w ten sposób odciągała młodych, aby nie mogli pomóc rodzinie przy żniwach. Nie było mnie 2,5 miesiąca.
Człowiek Roku 2013 Wielkopolska - GŁOSUJ I SPRAWDŹ WYNIKI!
W 1957 r. Edward Ławniczak wstąpił do kółka rolniczego w Biezdrowie. A od końca lat 80. jest szefem GZRKiOR. Do tego, jest też prezesem kółka w Ćmachowie pod Wronkami, gdzie prowadzi gospodarstwo przejęte od ojca.
Przyznaje, że kiedy myślał o rezygnacji z funkcji, rolnicy zaprotestowali, mówiąc że trudno będzie znaleźć osobę, która lepiej o nich zadba.
- Moim zadaniem jest obrona ich interesów. To pewnego rodzaju służba - mówi Ławniczak, który wraz z żoną Zenoną ma dwie córki i syna, trzech wnuków i prawnuka.
Lokalnym bohaterem jest w powiecie także Arkadiusz Nowak, który w lutym 2013 roku uratował ludzkie życie. Będąc na spacerze w szamotulskim parku, zobaczył topiącą się w stawie dziewczynkę. Natychmiast ruszył na pomoc. Udało mu się wyciągnąć dziewczynkę, ale sam zaczął mieć trudności z wydostaniem się z wody. I tu znów przydała się pomocna dłoń. Przechodzień podał mu bowiem z brzegu gałąź, dzięki której wydostał się ze stawu.
- Skok był instynktownym odruchem - mówił później Arkadiusz Nowak, który za ten "odruch" jest nominowany w plebiscycie Człowiek Roku Wielkopolski. - Sądzę, że każdy by tak postąpił. Dziecko tonęło, więc trzeba było mu pomóc.
Mieszkańcy, po tym zdarzeniu, nazywają Nowaka "zwyczajnym niezwyczajnym" człowiekiem z Szamotuł.
Na takie miano zasługuje również trzeci szamotulski kandydat - Maciej Chałupka, który od 18 lat pracuje z osobami niepełnosprawnymi jako fizjoterapeuta. Choć dziś nie wyobraża sobie, że mógłby zajmować się czymś innym, przyznaje, że swoje życie związał z rehabilitacją przez przypadek. Marzył bowiem o zawodzie weterynarza.
Wybrał jednak studia na AWF. Początkowo uczył się na kierunku nauczycielskim, trenerskim. Potem przeszedł na fizjoterapię. I nie żałuje. Praca w szamotulskiej szkole specjalnej z młodymi, niepełnosprawnymi osobami, jak i praca społeczna w Olimpiadach Specjalnych, daje mu dużo satysfakcji.
To, czego doświadcza, widząc jak podopieczni przełamują kolejne bariery i wytrwale dążą do celu, nazywa rzeczą niezwykłą. Z kolei jego podopieczni tak określają jego osobę.
Plebiscyt trwa do 22 lutego. Jak można zagłosować?
Każdej z osób nominowanych do tytułu Człowieka Roku Wielkopolski przypisano unikatowy kod.
- Głosowanie odbywa się wyłącznie przez system SMS
Według wzoru: SMS o treści CRW.X, gdzie "X" jest numerem kandydata. Tak przygotowaną wiadomość należy wysłać pod numer telefonu 72355. Koszt SMS-a to 2,46 zł z VAT. - Dostęp do cyfrowego SMS-a
Jako potwierdzenie oddania głosu w plebiscycie odsyłany jest SMS zawierający kod do e-wydania "Głosu Wielkopolskiego". Można je pobrać ze strony www.prasa24.pl. Głosowanie zakończy się 22 lutego, o godzinie 23.59 Wyniki są na bieżąco aktualizowane w serwisie internetowym pod adresem:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
