Zostały zastrzelone cztery dziki, które jakoby miały zagrażać mieszkańcom Poznania. Dwa - na os. Piastowskim, po jednym na Umultowie i w Antoninku.
Jak informuje Witold Rewers, szef poznańskiego centrum zarządzania kryzysowego - od początku roku ofiarą odstrzału na terenie Poznania padło ponad 370 zwierząt.
Jak twierdzi Witold Rewers, oprócz odstrzału, innym sposobem na zmniejszanie uciążliwości dzików dla mieszkańców jest ich przepędzanie, co przy ich coraz większej populacji nie rozwiązuje problemu. Zgodnie z decyzją wojewody w Poznaniu i w powiecie poznańskim do końca roku zginie ponad dwa tysiące tych zwierząt. Na taką liczbę opiewa zgoda wojewody na odstrzał.
Czytaj także
Dziki w Poznaniu - miasto powołało zespół, by rozwiązał problem
Aby rozwiązać problem zbyt licznych dzików w Poznaniu miasto powołało specjalny zespół, w którego skład wejdą między innymi naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego, który opracuje sposoby na rozwiązanie problemu. Zespół rozpoczął pracę kilka tygodni temu. Kompleksowa strategia powinna być gotowa pod koniec roku.
Czytaj także
Chcesz wiedzieć więcej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?