Czy Państwowa Inspekcja Pracy może kontrolować pracujących zdalnie w domach? Jest odpowiedź PIP!

Według doniesień inspekcja pracy miałaby kontrolować pracowników wykonujących swoje obowiązki na home office po wcześniejszym zgłoszeniu przez nich ewentualnych nieprawidłowości dotyczących bezpieczeństwa czy higieny pracy, ale możliwa byłaby też niezapowiedziana kontrola bez takiego zgłoszenia. Czy to prawda?

Czytaj też: Prawo pracy 2020. Co warto wiedzieć, gdy szukamy nowej pracy?

Informację zdementował w rozmowie z Business Insider Polska rzecznik prasowy Głównego Inspektora Pracy Tomasz Zalewski:

- PIP nie kontrolowała i nie kontroluje pracowników wykonujących swoje zawodowe obowiązki z domu. Brak podstawy prawnej do takiego działania. Kontrole mogą być prowadzone jedynie w siedzibie firmy.

Czytaj koniecznie: Czy pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy urlop bez jego zgody? Sprawdź, co mówi o tym Kodeks pracy

Przepisy umożliwiające pracę zdalną zostały przedłużone i będą obowiązywać do trzech miesięcy po odwołaniu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Eksperci zwracają jednak uwagę na to, że ustawodawca nie doprecyzował przepisów dotyczących BHP i ekwiwalentu przy pracy zdalnej.

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że na koniec czerwca 2020 r. pracę zdalną wykonywało 10 proc. pracujących.

Według raportu ManpowerGroup i HRlink aż 88 proc. ankietowanych chciałoby pozostać, w różnym zakresie, przy pracy zdalnej, z czego 13 proc. oczekuje, że będzie mogło pracować z domu także w pełnym wymiarze czasu pracy.

Z kolei badania EY Polska pokazują, że ponad połowa Polaków spodziewa się powrotu do normalnego trybu pracy w ciągu dni lub tygodni po odwołaniu pandemii, a 14 proc. uważa, że będzie pracować z domu częściej. W badaniu światowym na pracę w domach stawia niemal połowa ankietowanych.