Czy Poznań będzie miał plastyka miejskiego, który zajmie się reklamowym bałaganem? [ZDJĘCIA]

Czy to ulica Obornicka, czy Półwiejska - obie przypominają wjazd do chińskiej dzielnicy. Obwieszone pstrokacizną, setkami reklam. Powoli dołączają do nich kolejne, jak np. Kwiatowa. Zagadką dla przyjezdnych do Poznania jest misz-masz na Placu Wiosny Ludów. Ale bałagan reklamowy czy przestrzenny to nie jedyne sprawy, którymi miałby się zająć plastyk miejski. Wznowienia takiej funkcji, po 13 latach, chcieliby radni. Sens pracy plastyka miasta, widzą także inni - choćby w Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Czytaj także:

Koniec bałaganu reklamowego w centrum Poznania?

- Jestem zdecydowanie za powołaniem takiego stanowiska - mówi Michał Tokłowicz, wiceprezes PSM. Doskonale pamięta, jak ważne niegdyś były ustalenia z plastykiem. - Jego opinia stanowiła część dokumentacji projektowej. Co prawda teraz też pozwolenie na budowę w przypadku termomodernizacji bloków obejmuje kolorystykę. Ale czas pokazał, że to co zaproponował architekt, czyli kolory naszych bloków, nie pasują do otoczenia aż tak bardzo, że podlegają powszechnej krytyce.

O ład i porządek w przestrzeni najbardziej ostatnio walczą stowarzyszenia.To dzięki nim powstaje choćby Katalog nawierzchni chodnikowych. To oni nagradzają dobre remonty kamienic. Przygotowali konkurs "Wzorcowy szyld". Bo widzą, jak bardzo ważna jest edukacja.

- W przypadku krzykliwych reklam i morza tandety wydawanie pieniędzy na kolejny pstrokaty szyld nie ma sensu - podkreśla Paweł Sowa ze Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania. Z zainteresowaniem czeka na dyskusje o plastyku miejskim. - Musi on mieć ogromne wsparcie władz miasta. Trzeba go wyposażyć w odpowiednie narzędzia i środki, by mógł szybko i sprawnie interweniować - dodaje.

Plastyk miejski nie ma być listkiem figowym dla brzydoty

Dyskusja o tym, czy plastyk jest Poznaniowi potrzebny odbędzie się 23 kwietnia podczas komisji rewitalizacji.
- Brakuje nam koordynatora tego, co się w mieście dzieje. Taka osoba "spinająca" miałaby także pełnić funkcję doradczą dla inwestorów, wskazywać przepisy dotyczące nie tylko reklam, ale też mebli miejskich, kolorystyki fasad - argumentuje Mariusz Wiśniewski, radny. - Plastyk miejski nie ma być listkiem figowym dla brzydoty. Miałby pomagać, opiniować i egzekwować.
Trzeba zatrzymać samowolę
Plastyk miejski, choć określenie to należy traktować symbolicznie, jest potrzebny, by opanować kompletną samowolę dotyczącą przede wszystkim kolorystyki elewacji i nośników reklamowych - podkreśla Piotr Kostka, prezes SARP-u w Poznaniu. - Potrzebny jest w Poznaniu ktoś, kto będzie koordynował zadania związane z estetyką przestrzeni. Pewne zadania wypełnia konserwator zabytków, ale to nie jego rola, bo powinien skupiać się na substancji zabytkowej. A zaczęto przenosić na niego obowiązki pilnowania ładu przestrzennego. Wiadomo też, że na przykład estetyką Rataj nie zajmie się konserwator. Ulice wjazdowe do miasta także lata temu pozostawione zostały same sobie. W mieście, zresztą nie tylko u nas w Poznaniu, panuje wolna amerykanka. Potrzebne są więc mechanizmy dyscyplinujące inwestorów.
My, architekci, będziemy mieli co prawda wydłużoną drogę, ale dla miasta takie działania plastyka miejskiego mogą być tylko z pożytkiem.
Miasto w skali makro musi podlegać jakiejś wizji. Teraz zamiast wizji mamy chaos.

Maria Fenrych - Miasto Reklamacja:
Estetyka miasta to jedna ze składowych jakości przestrzeni miejskiej, a tym samym jakości życia w mieście. Estetyka wpływa na wartość architektoniczno-urbanistyczną miasta, na jego ekonomię i stosunki społeczne. Jest również papierkiem lakmusowym szeregu zjawisk, związanych z przepływem potencjałów ekonomicznych czy zmianami stosunków międzyludzkich i stylu życia mieszkańców. Estetykę miasta warto więc rozumnie obserwować i o nią dbać.

Obecnie w mieście nie ma jednej osoby, czy zespołu osób, które wykonywałyby tę pracę. Kompetencje związane z zadaniami z zakresu estetyki są rozproszone pomiędzy różne urzędy, a wieloma aspektami estetycznymi nie zajmuje się nikt. Powołanie plastyka miejskiego mogłoby być dobrą odpowiedzią na ten problem.

Wśród zadań priorytetowych dla plastyka miejskiego widziałabym następujące zagadnienia:
Stworzenie i prowadzenie polityki miejskiej wobec reklam i szyldów.
Powołanie i prowadzenie systemu wsparcia estetycznego dla zarządców i właścicieli obiektów architektonicznych, nie tylko zabytkowych, pomocnego przy pracach związanych z remontami, termomodernizacją i bieżącym gospodarowaniem nieruchomościami.
Czuwanie nad jakością estetyczną wprowadzanych elementów infrastruktury miejskiej.
Koordynacja prac pozostałych jednostek miejskich w przeciwdziałaniu przyczynom i skutkom braków estetycznych związanych z brudem i wandalizmem.
Opiniowanie projektów i realizacji architektonicznych.

Należy mieć świadomość, że ze względu na niedostatki polskiego ustawodawstwa narzędzia administracyjno-prawne dostępne dla plastyka miejskiego byłyby mocno ograniczone. (Więcej pisze o tym na swojej stronie internetowej stowarzyszenie MiastoMojeAwNim). Jedną z ról plastyka miejskiego musiałoby być więc działanie na rzecz zmian w prawie ogólnopolskim."

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!