Czy przebudowa ronda Rataje sparaliżowała ruch w części Poznania? Eksperci doszli do ciekawych wniosków. A co myślą sami kierowcy?

- Chcieliśmy sprawdzić, czy omijanie remontowanego ronda Rataje rzeczywiście ma sens. Czy zdecydowanie się na przejazd alternatywną trasą sprawi, że kierowca dotrze do punktu docelowego szybciej - wyjaśnia Jakub Wesołowski z firmy Yanosik, która wspólnie z Be-Mobile przetestowała wpływ przebudowy ronda na płynność ruchu.

Zobacz: Początek przebudowy ronda Rataje

Badania przeprowadzono w godzinach 6-9 oraz 17-21. Analizowano dwa warianty podróży. Pod uwagę wzięto poranny przejazd z wiaduktu Franowo na rondo Śródka przez rondo Rataje oraz przez Chartowo i w sąsiedztwie Malty. Okazuje się, że najszybciej tę trasę można pokonać, jadąc przez rondo Rataje. - Można zaoszczędzić prawie 2,5 minuty drogi – twierdzi Wesołowski.

Czytaj też: Zmieniamy Wielkopolskę. Trwa przebudowa ronda Rataje. Tramwaj pojedzie po nowym torowisku w przyszłym roku. Zakończenie prac w 2022

W godzinach popołudniowego szczytu badano przejazd z Międzynarodowych Targów Poznańskich do wiaduktu Franowo. Tutaj również brano pod uwagę dwie trasy – jedną przez rondo Rataje, drugą przez ul. Głogowską, Hetmańską i rondo Żegrze. I w tym przypadku szybciej do celu dotrzemy, decydując się na przejazd przez rondo Rataje.

- Różnica w czasie trwania podróży sięgała czasem nawet 5 minut na korzyść remontowanego ronda - podkreśla Wesołowski.

W ten sposób okazało się, że inwestycja trwająca na rondzie Rataje nie tylko nie sparaliżowała tej części Poznania, a przeciwnie -obecnie przejazd przez to rondo pozwala na szybsze dotarcie do celu podróży.

Sprawdź także: Poznań: Na przebudowie ronda Rataje zyskają piesi, pasażerowie i rowerzyści. Koszt? Wycinka ponad 100 drzew

- Takie analizy to nie tylko ciekawe informacje dla kierowców, ale przede wszystkim istotne informacje dla władz miast, wydziałów transportu czy operatorów dróg – uważa Wesołowski. - Pozwalają na monitorowanie korków, usprawnienie ruchu, jak i - w dłuższej perspektywie - tworzenie tzw. Smart City.

Nie można też wykluczyć, że kierowcy wiedząc o utrudnieniach na Ratajach, omijają to rondo i szukają alternatywnej trasy.