Od lat trwała walka o bezkolizyjny przejazd na Grunwaldzkiej, którą przecina mocno obciążona linia kolejowa E20, łącząca Warszawę z Berlinem. W 2016 r. Poznań, powiat poznański i gmina Komorniki podpisały porozumienie o wspólnym finansowaniu budowy tunelu. Na inwestycję pozyskano dofinansowanie unijne. Nad projektem ciąży jednak jakieś fatum.
Węzeł Grunwaldzka - tor przeszkód
– Prace mogłyby rozpocząć się w przyjętych wcześniej terminach, gdyby nie odwołanie od decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji, którą w lutym 2019 roku wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska – tłumaczy Maja Chłopocka-Nowak ze spółki PIM. - Proces projektowy musiał zostać wstrzymany na około 10 miesięcy.
W marcu 2019 r. od decyzji środowiskowej odwołał się jeden z mieszkańców Poznania, który miał zastrzeżenia przede wszystkim do oddziaływania hałasu w obrębie linii kolejowej Warszawa Berlin.
Dopiero w listopadzie Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poinformowała o utrzymaniu w mocy decyzji środowiskowej. Dzięki temu w grudniu można było podpisać umowę o dofinansowaniu unijnym i wznowić prace projektowe. - Harmonogram budowy węzła Grunwaldzka jest bezpieczny – zapewniał w lutym ubiegłego roku Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.
Zobacz, jak wygląda sytuacja na przejeździe kolejowym na Grunwaldzkiej:
Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta przypomina, że kolejną przeszkodą był planowany przez kolej czwarty tor. - Wzmocniliśmy stropy tunelu na wypadek, gdyby w przyszłości się pojawił – twierdzi Wiśniewski.
Teraz okazuje się, że nie można podpisać umowy z wykonawcą, bo jedna z firm startujących w przetargu złożyła zażalenie do sądu. - Ta inwestycja rodzi się w bólach – przyznaje Tomasz Łubiński, wicestarosta poznański. Z kolei Jan Broda, wójt Komornik dodaje: - Wszystko w rękach sądu, oby jego decyzja była ostateczną.
Węzeł Grunwaldzka - walka o kontrakt
W lipcu ubiegłego roku spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie ogłosiła przetarg na budowę zintegrowanego węzła Grunwaldzka. Chęć realizacji tunelu w Plewiskach zgłosiło pięć firm – Budimex, Tormel, Strabag, Trakcja, TORPOL. Najwięcej za swoje usługi zaproponowała spółka TORPOL, bo aż 104,5 mln zł, natomiast najmniej poznańska spółka Tormel – 92,7 mln zł.
Sprawdź także: Poznań Plewiska: Pięć firm gotowych do wybudowania węzła Grunwaldzka, ale chcą więcej pieniędzy. Kto je wyłoży?
Każda z tych ofert przekraczała zakładany budżet inwestycji, która jest wspólnym przedsięwzięciem Poznania, powiatu poznańskiego i gminy Komorniki. Samorządy postanowiły dołożyć brakujące miliony. W październiku rozstrzygnięto przetarg, wygrała go warszawska firma Budimex.
Tormel, którego oferta została odrzucona zaskarżył tę decyzję do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta przyznała mu rację. Komisja przetargowa jeszcze raz rozpatrzyła oferty i Tormel, który zaproponował najniższą cenę – wygrał. Wtedy dla odmiany – równolegle do KIO i sądu – odwołał się Budimex. - KIO odrzuciła skargę, czekamy na rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego – wyjaśnia Wiśniewski. - Do tego czasu nie można podpisać umowy z wykonawcą.
Węzeł Grunwaldzka - ryzyko utraty dotacji unijnej
Co to oznacza? Istnieje ryzyko utraty dotacji unijnej, jeśli inwestycja nie zostanie zakończona w terminie. - Wykonawca, który ostatecznie wygra przetarg, musi doprojektować pewne elementy, uzyskać niezbędne pozwolenia – twierdzi Wiśniewski. - Przewidywaliśmy, że prace w terenie rozpoczną się latem, a w tej sytuacji możemy mówić o drugiej połowie roku.
Łubiński wierzy, że tunel uda się wybudować do wiosny 2023 r. - Finansowo jesteśmy przygotowani na każdy z wariantów, czy przetarg wygra jedna, czy druga firma – zapewnia Broda.
Warto wiedzieć:Co z tunelem pod Grunwaldzką? Czy Poznań, powiat i Komorniki dorzucą pieniędzy, by powstał bezkolizyjny przejazd pod torami?
Przypomnijmy, że koszt przedsięwzięcia szacowano na ok. 100 mln zł, dotacja unijna wynosi 66 mln zł. Zgodnie z porozumieniem Poznań pokrywa 46,60 proc. kosztów, Komorniki – 29,72 proc., a powiat poznański 23,68 proc.
Sprawdź też:
Węzeł Grunwaldzka - wygoda dla pieszych, kierowców, rowerzystów
Po zakończeniu inwestycji samochody, rowerzyści i piesi na drugą stronę torów przedostaną się tunelem. W pobliżu peronu PKP powstanie parking dla aut i rowerów, pętla autobusowa, nowa poczekalnia, wiaty peronowe, na Grunwaldzkiej, od Twardogórskiej do Wołczyńskiej, powstanie droga z chodnikami i ścieżkami rowerowymi. W Poznaniu nad Grunwaldzką zostanie wybudowana kładka pieszo-rowerowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?