Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Tomasz Kędziora dołączy do Lecha Poznań? Dla piłkarza pojawiły się nowe oferty. Decyzja należy do zawodnika

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Tomasz Kędziora musi podjąć ważną decyzję - gdzie będzie występował do końca sezonu?
Tomasz Kędziora musi podjąć ważną decyzję - gdzie będzie występował do końca sezonu? Fot. Damian Kujawa/ Polska Press
Tomasz Kędziora we wtorek miał rozpocząć treningi z Lechem Poznań, a na dniach podpisać z klubem trzymiesięczną umowę - do końca sezonu - i ponownie zostać piłkarzem Kolejorza. W poniedziałek wieczorem sprawa wyglądała tak, że do parafowania kontraktu pomiędzy zawodnikiem a poznańskim klubem pozostały formalności. Sytuacja z Kędziorą nabrała tempa we wtorek, kiedy to do agentów obrońcy zgłosiły się zespoły z mocniejszych lig, które są zainteresowane pozyskaniem wychowanka Lecha Poznań na okres do końca sezonu. Sprawdziliśmy, na czym obecnie stoi ta sprawa.

W poniedziałek wieczorem "Głos Wielkopolski" jako pierwszy poinformował, że Tomasz Kędziora jest bardzo blisko Lecha Poznań, a do oficjalnego podpisania umowy pozostały formalności. Kolejorz czekał w tym temacie na decyzję FIFA, która późnym wieczorem tego samego dnia zmieniła zasady zatrudnienia i rejestracji piłkarzy, aby rozwiązać kilka problemów związanych z wojną na Ukrainie. Chodziło o to, by piłkarze z tego kraju mogli wykonywać zawód poza granicami Ukrainy mimo wiążących ich kontraktów. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.

Wokół Bułgarskiej po meczu Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa:

od 16 lat

Wyżej wymieniona zmiana w skrócie oznacza, że Tomasz Kędziora bez przeszkód może zostać zawodnikiem dowolnego klubu i reprezentować jego barwy do końca czerwca 2022 roku, ponieważ jego kontrakt z Dynamem Kijów został zawieszony. Po poniedziałkowej decyzji FIFA wiele dużo lepszych zespołów z bardziej uznanych lig niż polska zaczęły bacznie przyglądać się sytuacji poszczególnych zawodników z ligi ukraińskiej. Przypomnijmy, że w czołowych zachodnich ligach okno transferowe zamykało się z końcem stycznia, a obecna sytuacja związana z inwazją rosyjską na Ukrainę i zmiana zasad zatrudnienia oraz rejestracji piłkarza sprawiła, że wiele ciekawych nazwisk z ligi ukraińskiej - pisząc wprost - jest do wzięcia. Stąd we wtorek do menadżerów Tomasza Kędziory, który w Europie ma uznaną markę jako reprezentant kraju oraz etatowy zawodnik czołowego ukraińskiego klubu grającego w lidze mistrzów, otrzymał kilka ciekawych ofert i zapytań - w tym z lig uznawanych za TOP 5.

Tomasz Kędziora obecnie jeszcze nie zdeklarował się, gdzie chce grać do końca czerwca 2022 roku. Sam piłkarz dużo ostatnio przeżył i potrzebuje jeszcze czasu, żeby ochłonąć i podjąć decyzję, bo w Polsce przebywa dopiero od ok. 1,5 tygodnia. Najbardziej konkretny w pozyskaniu piłkarza jest Lech Poznań, który już od kilku dni sprawdzał możliwości zatrudnienia Kędziory. Jednak zawodnik o tak uznanej marce bez problemu znajdzie sobie miejsce w dużo lepszych klubach niż Kolejorz, a takie się nim zainteresowały. Przejście do jednej z takich drużyn to także szansa dla samego piłkarza. Nikt dzisiaj nie wie, co na Ukrainie będzie się działo w czerwcu. Tomek ma ważny kontrakt z Dynamem do końca czerwca 2024 roku, a nie ma obecnie pewności, że w lipcu czy sierpniu bez problemu wróci do klubu i będzie bezpiecznie mógł wypełnić swoją umowę.

Dla samego zawodnika obecnie przejście do innej ligi niż polska czy mocniejszego klubu mogłoby sprawić, że będzie miał on szansę pokazać się na tamtejszym rynku i liczyć w czerwcu na transfer z Dynama oraz bardzo dobrą umowę. Z kolei jego ewentualne przejście do Lecha jest rozwiązaniem krótkoterminowym i wiążę się najprawdopodobniej z (na dzisiaj teoretycznym) powrotem latem do Kijowa.

Sytuacja na rynku transferowym stała się niezwykle specyficzna, bo wiele mocniejszych klubów, które np. nie trafiło zimą z transferami czy ich czołowi piłkarze leczą kontuzję, liczy na dodatkową szansę pozyskania na krótki okres bardzo ciekawych zawodników, co zainteresowało wiele klubów w Europie. Jedno jest pewne - Tomasz Kędziora potrzebuje regularnej gry i chce podjąć decyzję jak najszybciej. W Lechu też nie jest powiedziane, że wychowanek Kolejorza z miejsca wskoczyłby do składu, ale miałby na to zdecydowanie większą szansę, niż obecnie idąc do innego zespołu - z nowej ligi i wchodząc do niego w środku sezonu. Dodatkowo 27-latek doskonale zna realia Lecha, cały klub i ligę, więc nie potrzebowałby czasu na aklimatyzację i od razu mógłby pomóc Lechowi w walce o mistrzostwo Polski, a samemu złapać dobrą formę przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Sam także po kilku treningach z zespołem byłby gotowy do gry, ponieważ jeszcze przed rozpoczęciem wojny był w przygotowany do rywalizacji o mistrzostwo Ukrainy wraz ze swoim klubem.

Czytaj też: Kalkulatory poszły w ruch. Jakie szanse na tytuł ma Lech Poznań na 10 kolejek przed końcem sezonu?

Jedno trzeba oddać - Lech Poznań zachował się świetnie w stosunku do Kędziory. Piłkarz może liczyć na klub, z którego się wychował. Ten pozwolił mu trenować z pierwszą drużyną Kolejorza, a Maciej Skorża i władze Lecha są otwarte na ten ruch, który jeszcze bardziej wzmocniłby kadrę w walce o mistrzostwo Polski. Z tego, co słyszymy, to Tomek "mocno bije się z myślami" i "ostatnie słowo należy do zawodnika". Nie jest obecnie przesądzone, czy Kędziora będzie wiosną występował w Lechu, czy nie. Jedno jest pewne - Kędziora jest obecnie nieco dalej podpisu umowy z Kolejorzem niż był we wtorkowy wieczór, ale nie jest jeszcze przesądzone, gdzie Polak będzie grał do końca sezonu 2021/22. Jednak prawdopodobne się stało, że może wybrać dużo ciekawszą dla siebie propozycję niż tą z Lecha.

Jaką zawodnik podejmie decyzję? Tego powinniśmy dowiedzieć się w ciągu najbliższych kilku dni. Przypomnijmy, że FIFA pozwoliła zawodnikom z Ukrainy na zmiany klubów do 7 kwietnia 2022 roku.

Lech Poznań - Raków Częstochowa 0:1. Niestety padła twierdza Poznań. Zobaczcie zdjęcia z meczu. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Lech Poznań gorszy od Rakowa Częstochowa. Twierdza padła w n...

Lech Poznań po siedmiu zwycięstwach z rzędu u siebie przegrywa przy Bułgarskiej z Rakowem Częstochowa (0:1). Fatalna porażka sprawia, że po 24. kolejce Kolejorz spada na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Lechici zagrali być może najsłabszy mecz w całym sezonie, a ekipa Marka Papszuna podeszła świetnie taktycznie do spotkania i była zespołem lepszym w tym starciu. To dla Kolejorza była już druga porażka w tym roku i do tego bardzo bolesna. Sprawdźcie, jak oceniliśmy piłkarzy Kolejorza za spotkanie z Rakowem.Zobacz oceny piłkarzy Lecha Poznań --->

Lech Poznań nie zagrał na swoim poziomie i przegrał z Rakowe...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski