Czy w Wielkopolsce zostaną zaostrzone obostrzenia, jak w województwie warmińsko-mazurskim?

W ubiegłą środę minister zdrowia Adam Niedzielski informował o zaostrzeniu obostrzeń w województwie warmińsko-mazurskim z powodu rosnącej liczby zakażeń w tym regionie. Nowe zasady zaczęły obowiązywać tam od soboty.

- Wskaźnik nowych zakażeń w województwie warmińsko-mazurskim wynosi 45 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, a średnia w przeliczeniu w całym kraju to 20 nowych dziennych zakażeń na 100 tys. mieszkańców

- mówił szef resortu zdrowia, Adam Niedzielski.

W ramach tej decyzji w województwie warmińsko-mazurskim zamknięto hotele, galerie handlowe, kina, teatry, muzea, galerie, baseny, korty tenisowe, a także wróciła nauka zdalna dla uczniów klas I-III szkół podstawowych.

Możliwe jednak, że to nie jedyne województwo, w którym w najbliższym czasie zostaną wprowadzone ograniczenia. Rząd planuje bowiem wprowadzić regionalizację. Najbardziej zagrożone na niekorzystne zmiany są województwa pomorskie i kujawsko-pomorskie, w których ubiegłotygodniowe (18-24 lutego) wskaźniki nowych zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców wynosiły odpowiednio 32 i 26.

Z kolei obecnie dane z tygodnia 23 lutego - 1 marca wynoszą 39 i 30. Natomiast średnia dzienna liczba zakażeń dla całej Polski to prawie 23 na 100 tys. mieszkańców. Oznacza to, że województwa pomorskie i kujawsko-pomorskie przekraczają ogólnopolską średnią dziennej liczby zakażeń, stąd prawdopodobna wydaje się decyzja o zaostrzeniu obostrzeń w tych regionach w najbliższym czasie.

- Mamy województwa w północnym pasie Polski, które są zdecydowanie bardziej dotknięte w tej chwili zjawiskiem epidemicznym. Mówię tutaj przede wszystkim o województwie warmińsko-mazurskim, ale również trzeba wymienić województwo pomorskie czy kujawsko-pomorskie

- wyjaśniał na konferencji minister Niedzielski.

Czy w Wielkopolsce będą zaostrzone obostrzenia?

Dziennikarze „Głosu Wielkopolskiego” postanowili sprawdzić, czy podobna sytuacja może czekać również mieszkańców Wielkopolski.

Jak wynika z naszych obliczeń, wskaźniki nowych zakażeń w okresie 23 lutego - 1 marca wynoszą dla Wielkopolski 21 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców.

Oznacza to, że gdyby w poniedziałek rząd decydował o zaostrzeniu obostrzeń w poszczególnych województwach, Wielkopolsce nie groziłyby żadne zmiany, ponieważ wskaźniki dla naszego regionu nie przekraczają tych dotyczących całego kraju.

Trzecia fala koronawirusa coraz bliżej. Będzie kolejny lockdown?

Zdaniem ekspertów, trzecia fala koronawirusa jest nieunikniona, a co więcej liczba zakażeń może wzrosnąć bardziej drastycznie niż np. jesienią 2020 roku.

Jak przyznawał w rozmowie z TVN24 prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera do spraw COVID-19 i przewodniczący Rady Medycznej, możliwe są dwa scenariusze trzeciej fali.

Pierwszy z nich, bardziej optymistyczny, zakłada, że liczba zakażeń będzie porównywalna do tej „jesiennej” i będzie wynosić ok. 20 tys. zakażeń dziennie.

Drugi scenariusz nie jest już tak zadowalający i mówi o wzroście liczby zakażeń o nawet 50-60 proc. w porównaniu do jesiennych statystyk. - Które będą zrealizowane? Tego nie wiemy - przyznał w rozmowie z TVN24 prof. Horban.