Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dąbcze: Przyczyną śmierci nastolatki było uduszenie

Mateusz Pilarczyk, Karolina Sternal
Przyczyną śmierci czternastolatki było uduszenie - tak wykazała przeprowadzona w środę sekcja zwłok. Wczoraj podejrzanego o zabójstwo chłopaka przewieziono na posiedzenie sądu do Leszna. Ten nie zdecydował, jednak, czy Kamil ma odpowiadać jak dorosły. Postanowił natomiast, że najbliższe trzy miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich.

Rodzice po raz ostatni widzieli Agnieszkę żywą w poniedziałek ok. godziny 11. - Zawołałam ją, bo usłyszałam, że dostała SMS-a. Po chwili przyszła do mnie i powiedziała: Mamo, Daria pojedzie z Rydzyny rowerem i koło przystanku, przy skrzynkach pocztowych pogadam sobie - wspomina ze łzami w oczach ostatnie słowa córki Maria Jankowiak. Dziewczynka zabrała jeszcze z domu klucz do skrzynki, żeby sprawdzić pocztę. Wyszła i już nie wróciła. Na lodówce u Jankowiaków nadal wisi spis podręczników do 3. klasy gimnazjum. Obok niego lista zakupów. Agnieszka miała je zrobić razem z mamą w sobotę.

Rodzice powiadomili policję o zaginięciu córki. We wtorek do mediów rozesłano informację o poszukiwaniach mieszkanki Dąbcza, jednak o godz. 13 jej los był już znany. Leszczyńscy policjanci znaleźli ciało dziewczynki w rowie wypełnionym wodą. Niebawem policja zatrzymała 16-letniego Kamila P., który mieszka kilkaset metrów od domu Agnieszki.

Obejrzyj reportaż z miejsca zbrodni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski