Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dancing Poznań: Polski Teatr Tańca "Hello Stranger" [RECENZJA, ZDJĘCIA]

Kamil Babacz, KAEF
Dancing Poznań: Polski Teatr Tańca "Hello Stranger"
Dancing Poznań: Polski Teatr Tańca "Hello Stranger" Marek Zakrzewski
Trwa Dancing Poznań 2013. W niedzielę wystąpił Polski Teatr Tańca ze spektaklem "Hello Stranger". Zobaczcie zdjęcia z niedzielnego spektaklu. Poznański festiwal tańca potrwa do 24 sierpnia.

Podczas trwającego właśnie festiwalu Dancing Poznań 2013 odbyła się premiera spektakl Polskiego Teatru Tańca – „Hello Stranger!”. Spektakl zostanie ponownie wystawiony dzisiaj w Teatrze Ósmego Dnia.

Autorem choreografii do „Hello Stranger!” jest Paweł Malicki. Jego spektakl to dziwna, niepokojąca, surrealistyczna, a jednocześnie wciągająca opowieść o kontakcie z drugim człowiekiem.

Zaczyna się od uwięzienia. Tancerze wspinają się po murze, a wokół wirują dwa snopy światła. Symbolikę więzienia można odczytać w duchu foucaultowskim – jako odwołanie do przenikania współczesnego społeczeństwa przez mechanizmy wszechwidzącej kontroli, nadzoru jednych przez drugich. Jeden z bohaterów przywdziewa maskę. Jest to jednak maska postaci znanej na całym świecie. Na dodatek powszechnie lubianej przez dzieci i dorosłych – to twarz Myszki Miki.

Za maską można oczywiście się schować, pozostać nierozpoznanym, pozwolić sobie na więcej. Myszka Miki to też jednak niepozorna twarz popkultury, a więc i unifikacji doświadczeń ludzi na całym świecie. Przywdzianie maski popkulturowej ikony może oznaczać więc zarówno zakamuflowaną pod maską niewinności odgórną kontrolę, jak i skłonność odbiorców popkultury do przechwytywania jej znaczeń, przyjmowania jako swoich, ale i przekształcania ich po swojemu.

Te dwa spojrzenia niekoniecznie muszą się wykluczać. Postać Myszki Miki jest tu wypaczona – wygląda trochę jak z koszmaru, trochę jak z pokręconej seksualnej fantazji. Pozbawiona jest swojej niewinności i taka jest też w kontakcie z ludźmi. Nie obcuje jak równy z równym, ale wywołuje namiętności, produkuje pragnienia, kontroluje i kpi. Pod swoją maską jest bezkarna, do momentu, gdy zostaje jej pozbawiona – obnażona, odrzucona, staje się obiektem agresji.

Wtedy może ją przywdziać i skryć się za nią ktoś inny, wywyższając się nad otoczenie, które ciężko nazwać przyjaznym. Relacja Ja-Inny jest w „Hello Stranger!” zawsze naznaczona wzajemnym wykorzystaniem, przedmiotowym traktowaniem drugiej osoby, ale też strachem o samego siebie.

Jest w „Hello Stranger!” pewien bałagan znaczeniowy, ale w atmosferze surrealistycznego koszmaru nie wszystko musi być jasne i klarowne. Tym zresztą lepiej, bo „Hello Stranger!” można równie dobrze odebrać jako przeestetyzowaną, erotyczną groteskę, jak i pesymistyczny komentarz do relacji we współczesnym społeczeństwie.

"Hello Stranger!" można zobaczyć dzisiaj o godzinie 21 w Teatrze Ósmego Dnia. W hali nr 2 Międzynarodowych Targów Poznańskich Teatr Tańca trzy krótkie spektakle zaprezentuje Kielecki Teatr Tańca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski