Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Lipiński: nasz szef Jarosław Gowin zrobił taktyczne ustępstwo

Łukasz Cieśla
25.03.2014 poznan pm jaroslaw gowin dariusz lipinski. glos wielkopolski. fot. pawel miecznik/polskapresse
25.03.2014 poznan pm jaroslaw gowin dariusz lipinski. glos wielkopolski. fot. pawel miecznik/polskapresse Pawel Miecznik
Rozmowa z Dariuszem Lipińskim, szefem poznańskich struktur partii "Porozumienie" założonej przez Jarosława Gowina.

Chciałem się dowiedzieć czegoś o „Porozumieniu”, waszej nowej partii. Nie macie jednak strony internetowej, o siedzibie też nic nie wiadomo...
Dariusz Lipiński: W Poznaniu, przy ul. Ozimina 7, działa biuro należące do naszego działacza. Mamy też profile na facebooku: "Porozumienie Poznań" i "Porozumienie Wielkopolska".

Jaki jest cel powołania nowego ugrupowania? Piszą o Was: „koncesjonowana opozycja PiS-u” albo że „zbieracie opiłki na prawicy”.
Przyciągnęliśmy część środowisk prawicowych. Różnimy się od PiS. Choć jesteśmy lojalnym koalicjantem, to nie przystawką, nie zostaliśmy połknięci. Dziś wracają do nas niektórzy z tych, co przed trzema laty, gdy tworzono Zjednoczoną Prawicę, obawiali się wchłonięcia przez PiS.

W wyborach prezydenckich w Poznaniu wystawicie własnego kandydata czy poprzecie osobę wskazaną przez PiS?

Niczego nie wykluczamy. Nasi kandydaci pojawią się na wspólnych listach do Sejmiku i do Rady Miasta Poznania. Na pewno Poznaniowi potrzebny jest nowy prezydent. Obecny tak zmienił centrum miasta, że strach tam jeździć. I samochodem, i rowerem.

Jarosław Gowin, ogłaszając powstanie waszego ugrupowania, mówił publicznie, że macie zaufanie do przywództwa Jarosława Kaczyńskiego w Zjednoczonej Prawicy. Pan też ufa prezesowi PiS?
Całościowo patrząc, mam zaufanie. Nie wątpię w jego ideowość i zasadnicze kierunki, w jakich próbuje Polskę ustawić. Po państwie istniejącym tylko teoretycznie, czas na państwo, które będzie się „wtrącać” w te kwestie, w które powinno. Niedawno oglądałem relację z komisji ds. Amber Gold. Zeznawali policjanci. To było wstrząsające, specjaliści od przestępczości gospodarczej ograniczali swą aktywność do oglądania stron internetowych. Teoretyczne państwo nie premiowało aktywności swoich przedstawicieli.

Kiedy, Pana zdaniem, zaczęła się działalność tego teoretycznego państwa?
Istniało z różnym natężeniem od 1990 r. Nie wypieram się, że od 2001 roku, przez 13 lat, należałem do PO. Nie żałuję, bo kiedyś to była zupełnie inna Platforma, niż dziś. Odszedłem w marcu 2014 roku, gdy spostrzegłem, że tak się nie da, według przepisu Donalda Tuska: jak gdzieś nie ma wielkiej afery, to nie ma tematu, nic nie robimy. Bo a nuż komuś to się nie spodoba.

Jarosław Gowin o nowej partii (zobacz wideo):

źródło: TVN24/x-news.pl.

PiS coś zmienił np. w sprawie SKOK-ów?
Nie porównywałbym SKOK-ów z Amber Gold, bo zdaje się, że upadł tylko SKOK Wołomin.

Problemy miało znacznie więcej kas. SKOK-i politycznie były powiązane z PiS.
Nie znam dokładnie sprawy SKOK-ów. Kasa pożyczkowa może upaść. Natomiast Amber Gold było piramidą finansową założoną przez człowieka kilkakrotnie prawomocnie karanego. Każdy mógł to sprawdzić. I nikt nie sprawdzał.

Wykłada Pan na poznańskim UAM w Zakładzie Kultury Politycznej. Odbył Pan już ze studentami ćwiczenia z rozpoznawania „mord zdradzieckich”?
Staram się nie rozmawiać ze studentami na temat bieżącej polityki. Zapewne mają różne poglądy i to nie moja rola. Rozmawiamy o sprawach tak do 2009 roku, do wejścia w życie Traktatu Lizbońskiego.

To może odbyła się rozmowa o tym, kto „stoi tam, gdzie stało ZOMO”?
Musiałbym zacząć od "moherowych beretów". Ale nie robię tego, nie prowadzę zajęć ze sztuki walk plemiennych.

Jarosław Gowin, lider „Porozumienia”, latem zagłosował za kontrowersyjną reformą sądów. A chwilę potem przyznał, że ustawa jest głęboko wadliwa. To wiarygodne?
W polityce nie zawsze osiągamy 100 procent celu zwłaszcza, jeżeli spektrum zmian jest szerokie. Sądzę, że szef mojej partii uznał, że większą wartością jest trwałość koalicji i lepiej zrobić coś nawet wadliwie, niż nie robić nic. Stan obecny w sądach jest fatalny.
Czyli zły system miał być zastąpiony złą ustawą?
Nie podobał mi pomysł, aby Prokurator Generalny miał wyznaczać sędziów. Ale patrzę na skutki – ta ustawa nie weszła w życie.

Jedność koalicji była ważniejsza niż wartości?
Polityka to gra zespołowa i nie dostrzegam, by Jarosław Gowin sprzeniewierzył się wartościom. Dostrzegam taktyczne ustępstwo.

Przez lata, jako polityk PO, był Pan krytyczny wobec PiS. Co się takiego zmieniło, że dziś de facto popiera Pan partię Jarosława Kaczyńskiego?
Są ministrowie, których popieram i tacy, na których patrzę krytycznie. Jednak diagnozy Jarosława Kaczyńskiego są trafne od ćwierć wieku.

Panuje korupcja, źle działają instytucje, kuleje służba zdrowia – to każdy z nas może powiedzieć. Co takiego odkrył prezes Kaczyński?
Zdziwię pana, bo wskażę na obszar, na którym pan Kaczyński zna się słabiej. Mam na myśli nasze zachowanie wewnątrz Unii Europejskiej. Moje pokolenie marzyło o wejściu do zjednoczonej Europy. Po wstąpieniu do UE byliśmy bezkrytyczni, cielęco zapatrzeni. A Jarosław Kaczyński pokazał postawę realistyczną: rozsądek i zdrowy egoizm.

I to jest nowatorska wizja prezesa PiS?
Wskazał swoją postawą ogólny kierunek. Inna kwestia czy realizacja jest właściwa.

W praktyce wygląda to tak, że Francuzi usłyszeli od szefa polskiego MSZ, że uczyli się od nas obsługi widelca.
A my dużo wcześniej usłyszeliśmy od prezydenta Chiraca, że straciliśmy okazję by siedzieć cicho. Unia nie polega na pouczaniu, a to widać w postawach wielu polityków tzw. starej Unii. Wspólnota przeżywa kryzys, za który w dużej mierze odpowiada jej obecne kierownictwo. Ktoś powiedział, że jedyne, co im wyszło, to Wielka Brytania z Unii (uśmiech).

Rozmawiał Łukasz Cieśla

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski