Debata prezydencka 2015 - opinie i komentarze. Duda vs Komorowski - kto wygrał? [SONDA]

Mistrz i czeladnik. Ewidentnie wygrał Komorowski, on naprawdę przebił moje obawy. Był doskonale przygotowany do tej debaty. Poza tym, mówił o konkretach, o tym, co zrobi i o tym, co dalej zamierza zrobić. A Andrzej Duda mówił, że tak generalnie jest źle i że on się szykuje, żeby to wszystko poprawić. Nie miał żadnego dowodu na to, że jest naprawdę przygotowany do tego, aby cokolwiek w polskiej rzeczywistości poprawiać.Ta debata nie była zresztą najlepsza.Ale w tej nie najlepszej debacie, relacje były właśnie takie: był mąż stanu, który wie, co zrobił, wie, co zamierza zrobić, wie, na czym stoi, jest w środku realnej polityki. A obok Andrzej Duda, który wyszedł na takiego ucznia: trochę się usprawiedliwiał, tłumaczył, powoływał na jakieś rozmowy z ludźmi. Nie odpowiadał konkretnie na pytania, na jedno w ogóle nie odpowiedział. Więc wynik jest, moim zdaniem, jednoznaczny. Strasznie pozytywnie zaskoczony byłem także postawą Komorowskiego, jego zachowaniem. Nie był tak zdenerwowany, a Andrzej Duda kilka razy tak. Na początku, rzeczywiście, mowa ciała, taka wystylizowana, była lepsza u Dudy, lepiej operował rękami. Potem jednak stracił rezon, bo się trochę zdenerwował. Postać Komorowskiego, trochę taka monumentalna, zaczęła górować nad zdenerwowanym uczniem. Bo Komorowski tak go trochę traktował, na zasadzie: „Człowieku, musisz nauczyć się pewnych rzeczy”.

Andrzej Duda: Młodzi ludzie nie widzą dla siebie szans i wyjeżdżają

źródło: TVP/x-news

ZOBACZ: Debata prezydencka 2015 - memy i demotywatory. Za kim są Internauci?

Debata prezydencka zakończyła się remisem, który nic nie zmienia w przypadku Andrzeja Dudy, ale w przypadku Bronisława Komorowskiego daje nadzieję na wygranie wyborów – powiedział Agencji Informacyjnej Polska Press (AIP) dr Rafał Chwedoruk, politolog i wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim.

Bronisław Komorowski: 100 tys. miejsc pracy dla młodych ludzi to nie teoria, to praktyka

źródło: TVP/x-news

Politolog widzi podobieństwa pomiędzy niedzielną debatą, a tą z 2005 roku pomiędzy Lechem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. - Bronisław Komorowski był dużo dokładniej i perfekcyjniej przygotowany przez swój sztab, wiedział co i do kogo mówi. Natomiast Andrzej Duda był bardziej naturalny i przyciągnął wyborców, którzy kierują się odruchem sprzeciwu wobec tego co obserwują wokół siebie – zauważa dr Chwedoruk.

Doktor Jarosław Flis, socjolog i komentator wydarzeń z polskiej sceny politycznej, ocenił debatę prezydencką jako dobrą. Zwrócił jednak uwagę na liczne błędy, jakie popełniali zarówno kandydaci, jak i ich sztaby.

Zdaniem Flisa trudno wytypować "zwycięzcę" debaty – Nie można jednoznacznie stwierdzić, który z kandydatów zaprezentował się lepiej. Trudno było utrzymać jednolite tempo, obaj miewali swoje lepsze i gorsze momenty.

Socjolog jest zdania, że sztabowcy obydwu kandydatów popełnili błędy w przygotowaniach – Każdy z kandydatów popełniał błędy, ich sztaby też. Pytania do przeciwnika sformułowane były w ten sposób, że pytany odnosił za każdym razem z nich korzyść. Umożliwiały łatwy kontratak, który trudno było odpierać – zauważa.

Debatę prezydencką pomiędzy Bronisławem Komorowski a Andrzejem Dudą, która odbyła się na antenie TVP.Info, dla Agencji Informacyjnej Polska Press komentuje Wojciech Jabłoński, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Kto wygrał debatę i dlaczego?

- Według mnie Andrzej Duda wygrał 41:0. Duda mówił do ludzi, a Komorowski do PiS-u, którego nie było na sali, więc kwestia adresata, do którego mówili, jest zasadnicza. Prezydent wypadł jako człowiek, który funkcjonuje w zupełnie innej rzeczywistości, tak jak Lech Wałęsa w 1995 roku. Aleksandrem Kwaśniewskim był teraz Duda, mimo że Kwaśniewski stoi obecnie po stronie Komorowskiego. Co za ironia losu.

Oglądałem debatę. Bardzo słaba. Żadna. Szarpanina o wpływy. Wzajemne oskarżenia dla własnych korzyści. Walczą o nas tylko po to, by nadal kreować siebie.Jesienią musimy wygrać.

Posted by Paweł Kukiz on 17 maja 2015