Uroczyste odsłonięcie figury nastąpiło w sobotę z okazji obchodów 115. rocznicy powstania w Dębnie Polskim Ochotniczej Straży Pożarnej.
Lipowe drewno to podarunek jednego z druhów z Dębna Polskiego, 80 - letniego Marcelego Cichowlasa.
- Lipa rosła przy domu, ale zaczęła już próchnieć i trzeba ją było wyciąć. Bardzo się cieszę, że została w ten sposób wykorzystana, na figurę naszego patrona - przyznał wzruszony Marcel Cichowlas.
Figura stanęła w centralnym miejscu wsi, gdzie niegdyś została wzniesiona pierwsza remiza strażacka, i gdzie przez dziesięciolecia zbierali się druhowie zarówno na ćwiczenia, jak i do akcji ratowniczych.
Św. Florian z Dębna Polskiego wyglądem przypomina rzymskiego żołnierza. Zgodnie z legendą, stoi na moście, z którego jako wyznawca Chrystusa został zrzucony. W lewej ręce trzyma tarczę i miecz, a w prawej dzban z wylewającą się wodą. U jego stóp zostały wyrzeźbione kamieniczki z pobliskiego Rawicza oraz wieża kościoła parafialnego. Figura została ufundowana przez mieszkańców, lokalnych przedsiębiorców oraz samorządy.
- Bogu na chwałę, ludziom na pożytek - takie jest zawołanie każdego strażaka - powiedział Grzegorz Giezek, wiceprezes OSP w Dębnie Polski, a zarazem przewodniczący komitetu fundującego figurę. - Bo w tym współczesnym świecie człowiek jest tyle wart, ile serca, ile siebie samego może oddać drugiemu człowiekowi. Dlatego my, strażacy jesteśmy rycerzami św. Floriana.
Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?