Nowa nazwa ulicy to efekt ustawy dekomunizacyjnej. Przepis zakłada, by usunąć z miejskiej przestrzeni nazwiska osób, daty i wydarzenia, nawiązujące do poprzedniego systemu. Poznańscy radni zdecydowali o pozostawieniu ul. 23 Lutego. W ramach „zarządzenie zastępczego” zmienić jej nazwę postanowił jednak wojewoda wielkopolski. Zbigniew Hoffmann zdecydował nadać jej imię Janiny Lewandowskiej – polskiego pilota, jedynej kobiety, która padła ofiarą zbrodni katyńskiej.
Czytaj też:
Zaskarżyć tę decyzję do sądu administracyjnego planował przewodniczący Rady Miasta Poznania (swoje poparcie w tej sprawie deklarowali też radni PO). Grzegorz Ganowicz zwracał uwagę, że mieszkańcy miasta mają w tej sprawie wątpliwości. Data 23 Lutego wcale nie kojarzy im się z komunizmem, bowiem w walkach z okupantem niemieckim uczestniczyła nie tylko Armia Radziecka, ale też wielu poznaniaków, tzw. cytadelowców. Ostatecznie, na czwartkowej sesji Rady Miasta, przewodniczący zdecydował o wycofaniu uchwały w tej sprawie.
– Nasza większość parlamentarna cały czas pracuje nad zmianą ustawy dekomunizacyjnej. W czwartek Senat przyjął zmiany, które niemal wykluczają możliwość zaskaeżenia rozstrzygnięć zastępczych wojewody przez gminy – tłumaczy Grzegorz Ganowicz. – Aby to zrobić, trzeba uzyskać zgodę IPN-u i wojewody. Przepisy działają wstecz i dotyczą wszystkich, rozpoczętych wcześniej, spraw. Nawet gdybyśmy tę uchwałę przyjęli, nie moglibyśmy liczyć na sukces w sądzie. W związku z tym byłoby to rozniecanie emocji a nie praktyczne działanie. Biorąc to wszystko pod uwagę, jako autor uchwały, postanowiłem ją wycofać- wyjaśnia przewodniczący Rady Miasta Poznania.
Info z Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?