Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Demokratyczna bitwa o Stare Miasto. Trzy grupy walczą o radę osiedla

Błażej Dąbkowski
Kandydaci w różny sposób przekonują do siebie wyborców
Kandydaci w różny sposób przekonują do siebie wyborców Błażej Dąbkowski
Takiej kampanii mieszkańcy Starego Miasta jeszcze nie widzieli. Kandydaci do rady osiedla organizują konferencje, happeningi i spacery.

Pukają też do drzwi, chodząc od mieszkania, do mieszkania, dziennie są w stanie odwiedzić od 500 do 1000 mieszkańców. - W porównaniu do poprzednich wyborów więcej ludzi nas poznaje. Wychodzi na to, że na 10 osób, któregoś z naszych kandydatów znają 2 - przyznaje Jan Zujewicz, obecny radny i kandydat z grupy 10radnych.pl.

Właśnie grupy i specjalne bloki, które gromadzą kandydatów są nowością w wyborach do rad osiedli. Na Starym Mieście o głosy mieszkańców walczą aż trzy: 10radnych.pl , Nowa Rada Osiedla Stare Miasto i tzw. stara rada. W pierwszej znalazło się 5 obecnych radnych i 5 społeczników, w drugiej 16 debiutantów z liderem Andrzejem Ratajem, dotychczasowym wiceprzewodniczącym rady osiedla, natomiast trzecia złożona jest wyłącznie z obecnych radnych.

- Oficjalnie nie mamy żadnej nazwy, choć najlepszą byłaby "Dobra 10 z pierwszej kadencji" - śmieje się Marcin Pilarczyk, obecny przewodniczący rady. Podkreśla on, iż propozycję startu z jednego bloku złożył wszystkim radnym. - Część chciała czegoś nowego i nie mam o to pretensji. Uważam jednak, że nasza grupa ma największe doświadczenie, co procentuje m.in. podczas kontaktowania się z urzędnikami. Młodzieńczy zapał nie zawsze jest dobrym doradcą - komentuje.
Na zapał i świeżość swoich kandydatów mocno z kolei liczy Andrzej Rataj. W skład Nowej Rady Osiedla Stare Miasto wchodzą m.in. Maria Sokolnicka-Guzek, założycielka Stowarzyszenia Plac Wolności, Anna Gregorczyk, planistka przestrzenna i fotograf, Sławomir Cichocki, przewodniczący Stowarzyszenia Ulica Wrocławska. - Nie wszyscy dotychczasowi radni byli aktywni, dlatego z grupą osób, które dobrze znam postanowiłem stworzyć coś nowego. Każda z nich jest liderem w swoim lokalnym środowisku, na swojej ulicy, fyrtlu. Na pewno nie jestem żadnym rozłamowcem, taka po prostu jest demokracja - stwierdza Rataj. - To nie jest żaden doraźny sojusz. Nie dość, że się lubimy, to jeszcze każdy z naszej 17 jest specjalistą w konkretnej dziedzinie - dodaje Anna Gregorczyk.

Nowa Rada Osiedla Stare Miasto ze swoim programem wychodzi bezpośrednio do mieszkańców i organizuje konferencje. W niedzielę kandydaci odbyli wspólny spacer po Starym Mieście. Nietypową formułę promocji przyjęła natomiast inicjatywa 10radnych.pl. We wtorek na ul. Półwiejskiej zorganizowali oni happening, podczas którego zarówno mieszkańcy, jak i turyści mogli zapisać na kolorowych kartkach życzenia... dla Starego Miasta.
- Programy tych trzech bloków są podobne, dlatego musimy wyróżniać się sposobem docierania do wyborców - przyznaje Jan Zujewicz. Na tablicy ustawionej na deptaku wśród życzeń można było zobaczyć te dotyczące "piękniejszej ulicy Rybaki", "większej ilości zieleni" czy "mniejszej ilości sklepów monopolowych". Zdaniem Anny Gregorczyk przydałoby się także większe zainteresowanie samymi wyborami. - W poprzednich wyborach na 23 tys. osób zagłosowało zaledwie 943. Musimy to zmienić, podobnie jak fakt, iż mieszkańcy nie wiedzą czym tak naprawdę rada się zajmuje - apeluje kandydatka.

- Taka rywalizacja jest zdrowa i w pełni demokratyczna, a jeszcze może pomóc w zwiększeniu frekwencji - uważa Paweł Sztando z 10radnych.pl.

Do Rady Osiedla Stare Miasto można zagłosować na maksymalnie 21 kandydatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski