Poznański PiS od lat nie stanowi monolitu. Najpierw wielu kontestowało przewodnictwo w partii Marcina Libickiego. Małgorzata Stryjska nie była natomiast w pełni akceptowana przez warszawską centralę. Prezes Kaczyński postawił na Tadeusza Dziubę i podziały odżyły.
Obecny szef okręgu ma silną wewnętrzną opozycję. Decyzja o rekomendacji Lidii Dudziak na pierwsze miejsce poznańskiej listy PiS jest tego kolejnym dowodem. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, by wybór poznańskich działaczy został zaakceptowany przez Jarosława Kaczyńskiego, który podczas wizyty w Poznaniu wyraźnie wskazał, kto jest jego faworytem.
Pokaz siły opozycji może mieć swój ciąg dalszy po wyborach. Nie wykluczam, że Tadeusz Dziuba będzie pamiętał, kto mu wkładał kij w szprychy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?