Derby Poznania za rok w Ekstraklasie?! – analiza aktualnej sytuacji w polskiej piłce

Materiał informacyjny
Od ostatniego mistrzostwa Polski w wykonaniu Lecha Poznań minęło już kilka lat. Kolejorz świętował tytuł w 2015 roku. Później rozgrywki Ekstraklasy wygrywała tylko Legia, a przed rokiem jej passę przełamał Piast Gliwice. Wszystko wskazuje na to, że w obecnej kampanii zawodnicy Lecha mogą już nie mieć okazji, aby realnie powalczyć o mistrzostwo. Dlaczego? Jak z aktualną sytuacją radzi sobie bukmacher Totolotek? O tym w dzisiejszym tekście.

Lech Poznań – aktualna sytuacja i statystyki

Kolejorz zimą dokonał solidnego wzmocnienia w postaci ściągnięcia jednej z największych gwiazd Ekstraklasy. Hiszpański playmaker doskonale wpasował się w taktykę Lecha, a z upływem czasu powinno być tylko lepiej. Poznaniacy po zimowej przerwie wyglądali obiecująco i mogą żałować, że rozgrywki zostały wstrzymane, gdy dochodzili do odpowiedniej formy. Co dalej z obecną kampanią? Analizując aktualny rozwój wydarzeń ciężko z przekonaniem zakładać jakikolwiek scenariusz.

Lech po 26. seriach gier zajmuje piątą pozycję w ligowej tabeli, co widać na powyższej infografice. Kolejorz ma jednak bardzo małą stratę do drugiego Piasta – zaledwie jeden punkt. Ścisk w górnej połowie stawki mógł być gwarancją emocji na najwyższym poziomie dla fanów Ekstraklasy, ale w tym momencie nie wiadomo, czy kibice będą mogli zobaczyć jeszcze jakiekolwiek spotkanie w sezonie 2019/2020.

Klub z Wielkopolski w obecnej kampanii ma najmniej porażek na swoim koncie. Lechici przegrali zaledwie sześć spotkań od początku rozgrywek – odpowiednio po trzy na wyjeździe i na własnym obiekcie. Obok Śląska Wrocław jest to najlepszy wynik w Ekstraklasie. Aktualny lider tabeli – Legia Warszawa ma siedem porażek.

Największym problemem Lecha w sezonie 2019/2020 była spora liczba remisów. Kolejorz aż dziewięć razy dzielił się punktami. Optymiści powiedzą, że w sumie zdobyli dzięki temu 9 punktów, jednak realiści, którymi powinni być kibice Lecha, należącego do topu ligowej stawki, zwrócą uwagę na aż 18 straconych oczek.

Średnio w meczach z udziałem Lecha pada 2.7 gola na mecz. Nie jest to najwyższa średnia w lidze, jednak możemy przyznać, że Kolejorz dobrze wygląda w ofensywie, szczególnie po zimowym okienku. Końcówka rozgrywek zapowiadała się zatem pasjonująco. W końcu już w poprzedniej kampanii Piast Gliwice pokazał, że nie takie „comebacki” widziała już Ekstraklasa.

Co dalej z Ekstraklasą?

W tym przypadku sytuacja rozwija się dynamicznie. Nawet patrząc po ofertach bukmacherów nie wiadomo, czy i kiedy wrócą rozgrywki. Pojawiają się za to możliwości do obstawiania online, czy Ekstraklasa zostanie wznowiona.

W tym momencie fakty są takie, że sezon został zawieszony co najmniej do 30 kwietnia. W przeciągu najbliższego miesiąca powinniśmy poznać więcej informacji. W tym momencie kluby rozważają różne scenariusze. Możliwości jest kilka – od gry przy pustych trybunach, po skoszarowanie zespołów w jednym miejscu. Trzeba przyznać, że osoby decyzyjne w poszczególnych klubach szukają różnych opcji.

Koronawirus pokrzyżował plany klubów nie tylko w Ekstraklasie, ale na całym świecie. Aktualnie na palcach jednej ręki można policzyć ligi piłkarskie, które ciągle grają i znajdują się w ofertach bukmacherów, w tym Totolotka.

Choroba dotknęła już kilka gwiazd światowego futbolu na czele z piłkarzami Juventusu, Sampdorii i Chelsea oraz koszykarzami Utah Jazz i Brooklyn Nets. Na szczęście w tym momencie nie pojawiły się informacje na temat zakażonych zawodników lub pracowników klubów z Ekstraklasy, jednak prawdopodobnie najgorsze dopiero przed nami.

Możliwe rozwiązania

Wśród najbardziej popularnych rozwiązań można wyróżnić – dokończenie rozgrywek w kilku formach lub po prostu uznanie wyników po ostatniej pełnej kolejce.

W tym momencie kluby są zainteresowanie graniem, ponieważ celują w zajęcie jak najwyższej pozycji w tabeli, co oczywiście przełoży się na wyniki finansowe klubu. W tak trudnym okresie premie z praw telewizyjnych wsparłyby klubowy budżet, który we wszystkich drużynach Ekstraklasy jest uszczuplony o wpływy z dni meczowych. Gdyby sezon zakończył się po ostatniej pełnej kolejce, to łącznie wszystkie zespoły straciłyby aż 250 milionów złotych! Nawet przy rozegraniu całych rozgrywek do końca przy pustych trybunach, kluby wyjdą na takiej sytuacji lepiej niż na przerwaniu sezonu.

Opcja przerwania rozgrywek jest jednak jak najbardziej możliwa do zrealizowania, zwłaszcza patrząc na aktualne wydarzenia na świecie. Nie wiadomo, jak rozwinie się choroba terenie Polski, ale w przypadku powtórzenia sytuacji z Włoch czy Hiszpanii – Ekstraklasa może nie mieć wyjścia. Przypomnijmy, że w statucie rozgrywek jest zapis, który dotyczy tej sytuacji – jeśli liga zostanie przerwana, mistrzem zostaje drużyna, która zajmowała pierwszą pozycję po ostatniej pełnej kolejce. W takim przypadku może być jednak wiele zastrzeżeń, choćby w kontekście spadków z ligi.

Tak prezentuje się czołówka ligowej tabeli w tym momencie:

Przy takim scenariuszu – Legia zostaje mistrzem Polski, a Lech nie zakwalifikuje się nawet do europejskich pucharów, co będzie oznaczało kolejne straty dla klubowego budżetu na przyszły sezon.

Przerwanie rozgrywek byłoby jednak bardzo ciekawe w kontekście drugiego klubu z Poznania, ponieważ warto przypomnieć, że Warta znajduje się aktualnie w tabeli 1 Ligi na pozycji premiowanej awansem. Derby Poznania w Ekstraklasie już w sezonie 2020/2021? Jest to bardzo prawdopodobna sytuacja! Więcej na temat Warty -> https://gloswielkopolski.pl/warta-poznan-na-drodze-do-pko-ekstraklasy-sklad-trenerzy-mecze-warty-i-terminarz-fortuna-1-ligi/ar/c2-14876497

Bukmacher Totolotek vs koronawirus

Świat piłki nożnej został sparaliżowany przez pandemię koronawirusa, a ma to również swoje przełożenie na branżę bukmacherską. Totolotek uszczuplił swoją ofertę zakładów online, jednak nadal znajdziecie tam między innymi najwyższą klasę rozgrywkową na Białorusi.

Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, czy przede wszystkim Ekstraklasa wrócą do oferty bukmachera online, jeśli tylko powyższe ligi zostaną wznowione, dlatego też musicie obserwować na bieżąco wydarzenia. Niemieccy wirusolodzy zakładają jednak, że do końca 2020 roku kibice nie wrócą na piłkarskie stadiony! Białoruś ostatnim bastionem piłkarskiego świata?! Oprócz tego fani piłki nożnej spoglądają w stronę esportu, gdzie odbywają się rozgrywki, choćby w grze FIFA 20.

Warto zwrócić uwagę, że bukmacher zamknął punkty stacjonarne, dzięki czemu firma nie naraża swoich pracowników. Oprócz tego Totolotek rozpoczął kampanię marketingową - #GramzDomu, w której namawia ludzi do pozostania w domach podczas ciężkiego okresu epidemii. Na start możesz zgarnąć specjalny bonus, a także dodatek od pobrania aplikacji mobilnej, która jest jedną z najlepszych na rynku!

Pamiętaj, że w Polsce można obstawiać tylko u legalnych bukmacherów, z zezwoleniem z Ministerstwa Finansów, jak np. Totolotek, który działa na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 02.04.2019 r., o nr PS4.6831.8.2018. Obstawianie u nielegalnych podmiotów grozi konsekwencjami prawnymi.

Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego na UAM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski